Johnny Van Owen (Vanilla Ice) jest zawsze wyluzowany, jeździ motocyklem marki Suzuki, a także słucha i tworzy muzykę rap. Szukając przygód, wraz z przyjaciółmi przybywa do małego miasteczka, gdzie spotyka studentkę, która zwraca jego uwagę. Jednak czy porządna dziewczyna mająca już chłopaka oraz borykających się ze swoimi problemami rodziców jest w stanie zakochać się w złym chłopcu?
Wspaniały film, super muzyka, dziewczyny, sceny tańca.
IMDB 2, a filmweb 7. Niesamowite że to coś ma siedem na tej stronie. Polacy mają dziwne gusta. Weźcie przestańcie patrzeć na takie filmy pod kątem nostalgii i spojrzcie na nie bardziej krytycznie i realitycznie, a zobaczycie jak film okropnie się zestarzał.
No nie mogę, ten film jest do dupy! Po pierwsze vanilla ice to jakiś cepuch... jak go pierwszy raz zobaczyłem to pierwszą reakcją było "WTF?!" po czym nastąpił niekontrolowany śmiech ;] jego wygląd pozostawię bez komentarza a jego styl to wg. mnie jakaś pomyłka, no ale o gustach nie gadamy ;] na początku wychodzi z ... więcej
Przynajmniej ta piosenka "Faith", gdy wyjezdzają za miasto motorem na początku drogi... Taki mi sie spodobała, że ustawiłam na dzwonek telefonu:) Super, kocham ten film! Wydaje sie tandetny, w końcu 20 lat minęło, no nie?
na pewno pamięta też "Odlotowe szaleństwo" :) to są filmy mojej młodości!!! :) Za taką czapeczkę jak miał Vanilla albo rolki głównego bohatera z odlotowego szaleństwa wtedy dałbym się pociąć :D