Na końcu filmu na pytanie gdzie jest matka z chłopcem z ust Lucasa pada odpowiedź, że jeśli chciał wyjść niezauwazony to tak było. Szkoda tylko czemu nie chciał wejść do strefy niezauwazony? Zostawił ojca i Lucasa w kiciu? Trochę wyrodne dziecko. Dziwne też, że na jego przybycie czekało całe miasto obcych. Jakoś nie widziałem, żeby na wieść o odnalezionym dziecku ludzie wychodzili na ulicę. Ale tak, wiem to obcy i ich wyższy stopień zaawansowania.