Mam 50 lat i widzialem bardzo wiele zlych polskich filmow. Jednak ten to nr 1 w kategorii najgorszy polski film. Jak rezyser kultowego filmu Dziewczyny do wziecia mogl cos tak beznsdziejnego wyrezyserowac?
Nie wiem dlaczego polskim twórcom wymyśliło się, ze koniecznie polskie filmy muszą w większości opowiadać o jakichś patologiach. Nie rozumiem dlaczego pokazywanie chorej rodzinki - jakiś mocno utrącony przez zycie chłopiec i wiecznie bzykajaca się (chyba) siostra - miałoby być zabawne. Dramat polskiego kina.
Film o debilach dla debili.
Jedyna wartość w tym filmidle to cycki Kulig, którymi, podobnie jak Dancewicz, wniosła nieoceniony wkład w historię polskiego kina.