Właśnie skończyłem oglądać tą świetną komedię i zastanawiam się czy już się mogę śmiać,bo cały film siedziałem skupiony by nie przegapić momentów.To jak?
Tak poważnie to kompletna chała.3/10 za pomysł i dobre chęci.
dawaj posmiejemy sie razem bo ja rowniez po i dupy nie urwal dretwy nudny film,wiec moze chociaz jakis zrt
Po amerykańskiej premierze "Millerów" recenzenci reagowali raczej chłodno, ale publiczności film się spodobał.
http://film.dziennik.pl/kino/artykuly/435602,millerowie-familia-przemytnikow.htm l
recenzenci niestety tym razem mieli rację.
Dzisiejsza publiczność niestety w większości to bydło bez gustu.Gdyby w latach 80-90 powstało takie coś jako komedia zamiast filmów takich jak Akademia policyjna,Naga bron,W krzywym zwierciadle to poniosłoby to finansowe fiasko a reżyser i aktorzy mieliby problem z robotą bo nikt by ich nie chciał oglądać po takim kale.Dziś... no właśnie.
Przychylam się do opinii. Totalny dramat choć przecież komedia obok tragedii jest jego gatunkową częścią.
Ostro pojechałeś :D Ale w sumie to prawda, film mało śmieszny, nie moge przypomnieć sobie jakiejs naprawde zabawnej sceny... Może ten idiota " You know what im saying" :D Film cienki tak samo , ja dałem 5 bo jakoś szczególnie mnie nie zirytował, pomysł nawet ok ale aktor co grał Davida słaby strasznie wczoraj ogladalem wyzej wspomniane w tym temacie " W krzywym zwierciadle" i przyznam ze kiedys komedie były lepsze, dziś amerykański humor jest do bani, "ktoś puści bąka jest śmiesznie" Słabe to wszystko, nie dla intelektualistów :D Tak jak napisałeś dla dużej głupiej masy ludzi którzy łykną wszystko.