Brat i siostra wracają na Boże Narodzenie z Budapesztu do rodzinnego miasta, by spotkać się z przyjaciółmi z dzieciństwa i pierwszymi miłościami. Urządzają imprezę. Piją dużo alkoholu. Nic nie jest już takie jak dawniej. A może to dobrze, prawda?
Za ich pośrednictwem obserwujemy opuszczone miasteczko, w którym czas się zatrzymał, i poznajemy losy ludzi z węgierskiej prowincji. Rodzeństwo musi zmierzyć się z pytaniem: mamy trzydzieści lat — dokąd zmierzamy? Czy tak właśnie wyobrażaliśmy sobie nasze życie, gdy byliśmy nastolatkami?