powiem tak: ciekawy film, bardzo interesujący, trzymający w małym aczkolwiek napięciu. tylko nie wiem czemu odniosłam takie wrażenie, że praktycznie każdy film robiony na podstawie książek Stephena Kinga jest podobny. nie mówię, że każdy ale prawie każdy. nie wiem może to tylko takie moje głupie odczucie ale no cóż....
więcejRewelacyjny, niesamowicie trzymajacy w napieciu thriller. Pozycja obowiazkowa dla kazdego fana gatunku a mysle ze nie tylko.
Co temu Sheldonowi nie pasowało?! Miał u Annie ciepło i przytulnie, domowe żarełko i opierunek, normalnie jak u pana boga za piecem (lub u mamusi). Ładna okolica, kochająca kobieta, znakomite warunki do pracy;) Eh, biedna Annie tak się starała żeby mu dogodzić, a on co? Żelastwem ją potraktował. Faceci to świnie;)
Od razu mówię, że wcześniej przeczytałem książkę i być może właśnie to jest powodem mojego odmiennego zdania. Film mnie męczył i nudził niesłychanie, cóż począć.. GORĄCO POLECAM KSIĄŻKĘ! Przeczytałem już sporo literatury grozy i stwierdzam, że lepszej w swoich łapskach nie miałem.
Szkoda, ze graficy nie wzieli pod uwage braku litery "n" w maszynie do pisania sheldona, na ktorej pisal
kolejna powiesc o MISERY.
Mam nadzieje, ze w najblizszym czasie obejrze kolejny juz film ktory powstal na podstawie ksiazki Kinga ;) Z
tego co czytam nie powinnam byc zawiedziona.
Kathy Bates po prostu rewelacyjna-Oscar za tę role!Tylko Stephen mógł wymyślić coś takiego!!!To chyba najlepszy film jaki powstał na podstawie prozy Kinga.
Książka 11/10, film obejrzany dzień po przeczytaniu książki i moim zdaniem ... 6/10 niestety wycięto dużo świetnych scen np: scena ze szczurem :) najmocniejsza (gdzie Annie sięgając szczytów swojej psychozy nieświadomie zlizuje szczurzą krew ze swoich rąk) To co mnie niemile zaskoczyło w filmie to postać Annie. W...
rewelacyjny film, świetny scenariusz, kapitalne wykonanie; genialna gra aktorska - niesamowita Kathy Bates, ale James Caan wcale nie gorszy; mroźny klimat, dobry soundtrack
Moja ocena: 9/10
Książka jest po prostu świetna. A film momentami wydawał się nudny,lecz ciekawy. Zdecydowanie mógłby być lepiej nagrany.
Wczoraj przyeczytałamn książkę i , co sie rzadko zdarza, uznałam film za lepszy. Owszem, w książce są różne odniesienia co do sztuki pisarskiej, których zabrakło w filmie, ale i tak ten drugi górą... Po pierwsze, Sheldon filmowy jest mniej wulgarny i tchórzliwy niż Sheldon książkowy. Po drugie Annie w wykonaniu Kathy...
więcejGdy przeczytałem opis tego filmu myślałem, że nie będzie ciekawe, gdy główny bohater będzie cały czas leżał na łóżku i nic nie będzie mógł zrobić. Jednak gdy obejrzałem cały film byłem bardzo zaskoczony. Na prawdę film jest wart obejrzenia. Polecam gorąco tym, którzy nie widzieli.
natomiast książka Kinga wcale a wcale.Generalnie u mnie z Kingiem jest tak że wolę ekranizacje jego książek.Wyjątkiem jest "Zielona mila"-i film i książka rewelacyjne