Nie jestem fanką serii i wybrałam się się na film z ciekawości, m.in. żeby zobaczyć jaką rolę gra Dorociński. Nie miałam wielkich oczekiwań, ale pozytywnie się "rozczarowałam", siódma część cyklu jest bardzo dobra. Film był ciekawy, akcja szybka, mimo że film był bardzo długi ani przez chwilę się nie nudziłam. Fabuła nie była odkrywcza, podobne pomysły już były w kinie, ale mimo to oglądałam film z zapartym tchem. Widzimy znanych z poprzednich części bohaterów kilku nowych, mnóstwo niesamowitych efektów specjalnych, akcja mknie w zawrotnym tempie . Polecam nie tylko fanom serii, zobaczymy kilka polskich akcentów :)