Śmieszny film, Dorocinski grający Ruska ktory zamiast mówić po rosyjsku mówi po angielsku z dziwnym akcentem. Najlepsze,że po angielsku mówi do swoich żołnierzy/marynarzy którzy też odpowiadają po "angielsku". Ale najbardziej rozbawił mnie polski paszport - zobaczcie na miejsce urodzenia KF INORACLAW