Bzdury piszesz to nie jest dokument tylko kino akcji, jak chcesz realia zapraszam do wspomnianych dokumentów.

Eee z sensacji zroili przydługo komedię, a właściwie parodię części pierwszej.

kretynów nie sieją, bo sami rosną. i piszą potem GŁUPOTY w internecie.

świetny film, polecam 10/10

I to pisze ktoś kto ocenia film "jestem numerem cztery" na 9/10... ech....

jestem numerem cztery dobry watek.. ale tu w tym filmie nic nie ma, i nic nie jest! a tamto mi przypomniało tylko roswel.. a jak to jest kino akcji to jestem amatorem, dla mnie nuda zadnej akcji wiecej jej było w tym filmie co kolega powyzej wspomniał.. Wyscie jeszcze filmu akcji nie widzieli, i ani teraz dobrych nie krecą.. Strata czasu! na ten daremny film, fakt faktem jedyny z filmów co brałem go na trzy razy.. bo bym zasnoł..

kretynów nie sieją, bo sami rosną. i piszą potem GŁUPOTY w internecie.

juz sie za takiego kozaka nie uwazaj bo ogladasz inne filmy i czujesz sie lepszy bo ktos ma wysoko oceniony film w nie twoim guscie, tacy ludzie na film webie sa zalosni

Radzę w przyszłości pomyśleć dwa razy zanim wystawisz komentarz totalnie ośmieszający samą siebie… Potwierdza on tylko jak małą wiedze posiadasz (sądzą również po wypowiedziach na innych forach). Nawiązując do twojej wypowiedzi dodam tylko że to jakie filmy lubisz oglądać i jak je oceniasz odzwierciedla poniekąd to jaki masz charakter i jaką osobą jesteś. Trzeba też analizować to jak skonstruowana jest twoja wypowiedź… Jeśli podasz konkretne argumenty dla złej lub dobrej oceny wtedy wszystko jest w porządku, jednak gdy ocenisz coś bo „tak” lub „nie” i na tym koniec to wtedy dalsza dyskusja staje się bezsensowna… I na tym zakończmy. Owocnych przemyśleń!
Ps. Nie będę już dalej dyskutował na ten temat bo szkoda mojego czasu, nie dlatego że boję się dyskusji i nie dla tego że nie wiem co jeszcze powiedzieć, po prostu mam inne poważniejsze zajęcia. Tak więc zachowaj swoje obraźliwe odpowiedzi dla siebie. Pozdrawiam!

jedynym obrażającym to jesteś tutaj ty, tak jak mówi przysłowie "kozak w necie, d!pa w świecie"

Ma racje, a jego wypowiedzi są kulturalne.

ta wyzywanie kolesia od idiotów, za to ze lubi inny typ filmu to 100% kultura

Przeczytałem wypowiedzi dino77 jeszcze raz i nie widzę w tym nic obraźliwego, a tym bardziej 'wyzywania od idiotów'.

wkurza mnie jak ludzie widzą ,że piszesz "nie podoba mi się ten film, jest np. nie wiem, głupi, mało śmieszny" to zawsze się znajdzie ten "pseudo mądry' , ktoremu zyc nie daje odmienne zdanie , wejdzie na twoj profil i napisze ,że "mowi to ktoś kto dał rybkom z ferajny 10/10", a pelno tu takich, zeby cie zdyskredytowac, ze jestes idiota czy cos w tym stylu, zeby twoja recenzja czy opinia wydala sie smieszna, jak buszujesz po forum tak jak ja to pelno takich

Jeżeli Cię to uwiera, to nie dawaj "Rybkom z ferajny" 10/10. Poważnie. Przecież to Twoja decyzja jakie filmy jak oceniasz - podrasuj sobie profil, daj dychy jakimś klasykom, i nigdy więcej nie dowiesz się na filmweb, że dałaś dychę jakiejś padace. ;-)

Pozdrawiam.

nie bede dodawac ocen na sile zeby zadowolic internetowego fanatyka

Hej, ja tylko dałem Ci rozwiązanie. :-)

a wkurzyli mnie na innym wątku,a potem jeszcze w wiadomościach w telewizji, sorry -_-''

nie mogę się z tym zgodzić. Film jest kozacki, trzyma w napięciu, szybka akcja, świetne efekty. Dobre sensacyjne kino, fajnie się ogląda. Oczywiście, że momentami zalatywało przesadą, ale o to chodzi, tu ma się dużo dziać, nawet jeśli nie można tego logicznie wytłumaczyć.

niewiem to zobacz sobie "strzelec" 10/10

widziałam:) rewelacyjny, jeden z moich ulubionych, obejrzałam z kilkadziesiąt razy:)

a jeszcze jeden taki starszy:) "plan doskonały" 10/10:))

też fajny, i zaskakujace zakończenie, a widziałes z Denzelem " Wyścig z czasem". To jest dopiero kozak!!

Dla mnie to co piszesz to zaleta. Trzeba się wyluzować a nie same dramaty oglądać. Jak chceta sobie oglądnąć coś realistycznego to polecam stację TVN24. Praktycznie cały czas coś się dzieje nowego i wszystko realistyczne (chociaż patrząc na wyczyny naszych polityków można mieć wątpliwości). Pozdrawiam

A która z części MI była realistyczna? To jest film sensacyjny a nie dokument.

MI NIE CHODZI O JAKIEŚ DOSŁOWNE REALIA , FILM JEST NACIĄGANY I WYCIĄGNIĘTY Z OSADNIKA , Mało akcji za długi może jak by trwał 1h10min. to bym sie nie nudził..

Szczerze to nie rozumiem jak na tym filmie można się było nudzić, ode mnie 9/10.
Gdyż dostałem to czego oczekiwałem, szybka akcja, nawet dobra gra aktorska, fajne efekty i ciekawe gadzety, czyli to z czego słynie Mission Impossible.

Bzdury jak zwykle, ale lepsze od "dwojki" i "trojki". Tym razem agenci nie uzywali wyjatkowo irytujacego motywu ze zmiana twarzy.

Oczekiwać od filmu akcji o tajnych agentach realizmu to jak liczyć na darmowy seks z prostytutką.

Nie realistyczny. I co z tego? Mogę Cię zapewnić, że większość osób sięgających po ten film wie po poprzednich częściach czego mniej więcej się spodziewać, a twój post tak naprawdę nic im nie pomaga. Taki nic nie znaczący spam. ;)
Poza tym. Jak dla mnie twój post jest zwykłą śmieszną próbą uargumentowania tego, że M.I.4 ci się po prostu nie podobało. No bo jak inaczej można nazwać próbę skrytykowania filmu, który nie ma być realistyczny tekstem, że nie jest realistyczny? :/
Drażnią mnie takie tematy, w których ludzie nawet nie potrafią wymyślić prawdziwego argumentu krytykującego film, a swoim tematem mogą zniechęcić do oglądania naprawdę fajnego filmu.

to ten film jest akcji? czy s.f. ? bo nie kapuje spinania się rękawiczkami.. a po drugie to nudy i tyle nakręcony na chama przyznaje poprzednich częsci też nie widziałem i nie mam zamiaru... na tą część szkoda czasu..!

:D :D :D
Kto powiedział, że film akcji nie może mieć elementów s.f?
No i co takiego jest denerwującego w tych rękawiczkach? Hmm...
Nudy, nudy, nudy. Brzmisz jak uczeń podstawówki. Przepraszam, że cię obraziłem, ale miałem taki zamiar. :P
Nie obejrzysz poprzednich części? Wspaniale. Przynajmniej mniej będzie twoich komentarzy. :D

A co z tym nakręcony na "chama" ??

Gdyby 3 część nie zarobiła wystarczająco dużo, to by 4 nie było. Proste. Widać, że ludziom, którzy poszli na M.I do kina "spinanie się rękawiczkami" nie przeszkadza. ;)

To taki inny Bond, czyli akcja z przymróżeniem oka. Ty tego chyba nie kapujesz kolo. Chcesz innych agentów, bardziej realnych to obejrzyj sobie Bourn'a. Ot, wszystko w temacie. M.I. - od 1 do 4 arcydziełami nie są ale podobnie jak Bondy czy przygodowe Indiany Jones mają taką konwencję. Pokazują nieistniejące gagety rodem z Batmana w rękach niby zwykłych służb specjalnych. Jak dla mnie ten film był całkiem niezły, a jego realizm nie odbiegał zbytnio od Salt czy XXX z Jolie oraz Diesel'em. Narka.

kolejny gimbus ze swoimi szkolnymi 'mundrosciami' i ograniczoną wyobraźnią, której życie jeszcze nie poszerzyło, skarży sie na rzekomy brak realizmu w filmie fabularnym. RĘCE OPADAJĄ!