w 89tym byłem w podstawówce- moda na deskorolki dosłownie zaczęła oblewać naszą szkołę a filmów o tej tematyce było baaaardzo mało, pamiętam tylko że był ten film i chyba Akademia policyjna 4 i każdą scenę się zasysało łapczywie no ale.... mało tego było, w tym filmie też, dłuży się i dłuży a scen z deskorolką tyle co kot napłakał, teraz wszystko jest na youtubie aż do przesytu a wtedy jak kolega jakimś cudem zdobył pismo z usa dla deskorolkarzy ze zdjęciami i reklamami tego całego sprzętu to traktowaliśmy go jakby miał księgę mądrości za milion dolarów