warto dla samej huppert jako rozpuszczonej seks niewolnicy. film owszem, czasami zbyt doslowny i dosadny, co wrazliwszym moze nieco poruszyc tresci zoladkowe. jak sie wielbi huppert to i film sie obejrzy.
tresciwej tresci brak, film niby o inicjacji seksualnej i zespsuciu nieudanym zyciem... ale to tylko tlo. tego filmu nie powinno sie brac na serio.