Nudy,nudy i jeszcze raz nudy.Nie wiem co za przykuk napisał ,że w obsadzie tego filmu są Tarantino i Cloney.
...Tarantino i Clooney byli w tym filmie!... ja zobaczyłem ich w tle na ekranie telewizora... pokazywali ich jako poszukiwanych braci Gecko ("od zmierzchu do świtu")... ale to chyba nei powód, żeby dodawać ich do obsady...
...nie pamiętam, czy film był nudny bo widziałęm go bardzo dawno... ale był raczej słaby...
Rzadko mam taki niedosyt po filmie. Nie jest to niedosyt, że w filmie coś brakowało, tylko że właśnie był za krótki ;/ Angela zagrała genialnie ;)
Slaby, nie da sie ukryc. Pomysl ciekawy ale film przynudza. Mozna obejrzec ale nie trzeba...
Film może nudzić i nie należy też do górnolotnych. Tak jak w przypadku Natural Born Killers widać, że scenariusz należy do Quentina ale stoi za tym nieodpowiedni a przede wszystkim inny reżyser niż Tarantino (aczkolwiek Curdled nie powinno się porównywać z tym pierwszym). Plus dla Angeli Jones za przecudowną mimikę twarzy idealnie pasującą do dziecinnej bohaterki.
Podsumowując: film słaby ale jeszcze nie najgorszy.
Tarantino i Cloney byli w filmie, jednak nie grali, w tv były ich zdjęcia jako poszukiwanych morderców;]
Mnie osobiście film nie znudził w ogóle, był bardzo oryginalny i pokręcony, dla mnie wprost idealny!
Takie jest i moje zdanie. Po prostu nie wiedziałem, że można coś tak pokręconego wymyślić. Zasłużone 7/10.
ha! a ja obejrzalem ten film, bo zobaczylem, ze clooney w nim gra ;p i zupelnie nie skojarzylem nazwiska Seth Gecko z listy aktorow na FW
serio ktos powininen zrobic porzadek z redagowaniem stron filmow i nie pozwalac na to, zeby zdjecie aktora bylo na lsicie wyzej niz aktorka, ktora na ekranie jest przez 95% czasu
a co do samych braci Gecko - sympatyczna korespondencja sztuk ;)