PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=787369}

Molly

2,6 278
ocen
2,6 10 1 278
Molly
powrót do forum filmu Molly

Przez pierwsze 20 minut to załamka kiedy to dziwiłem sie jak taka ciapa i łamaga jak Molly, biegająca z zabawkowym łukiem i w okularach , bez których jest slepa jak kret, mogła przezyc tyle czasu w swiecie postapokaliptycznym.

Ale od około 20 minuty po głupiej walce Prawdy z Bobym, film sie zaczyna rozkręcac a ja totalnie wkręcać.

Kiedy główny zły Deacon wysyła grupe poscigową za Molly, dowodzoną przez jego prawą ręke Kimmy to wtedy dowiadujemy sie dlaczego Molly jest taka cenna. Molly to mutantka psyche , która potrafi zabic naraz kilka osób stojących blisko niej.

W tym filmie zwróciłem na prace kamery która jest znakomita i podobna w wykonaniu do filmu Ludzkie Dzieci z 2006 roku. Często ten sam sposób prowadzenia kamery- długie ujęcia bez zadnych przejsc i cięć.

To własnie sprawia ze walki wyglądają, zwłaszcza na początku, na amatorskie i tandetne. Ale paradoksalnie to dodaje filmowi uroku, bo widzimy ze tu walczą prawdziwi ludzie a nie herosi którzy zbawiają świat

No bo jak tu poprawiac zle zagrane obalenie czy uderzenie jak cały szereg akcji jest na jednym ciągu od dobrych minut?
Tu nie ma mozliwosci poprawiania sceny czy powtarzania po raz setny obalenia czy innej sceny, bo czas to pieniądz a jednego i drugiego chyba wiele ekipa nie miała.


. Zwłaszcza walka w pomieszczeniu gdzie Molly chowa sie pod łózko. Po prostu jakoś taka piękna w swoim prostym wykonaniu.

Ale ujęcia kamery , sposób prowadzenia jej i ogarnianie panoramy bardzo dobrze wykonane.

Stroje bohaterów- na początku podsmiechiwałem sie z stroju Molly a zwłaszcza z jej gaci z jedną nogawką krótszą od drugiej , z jej kocyka i smiesznego łuku oraz niespranych kolorów reszty ubrania ale z czasem stwierdziłem ze te wszystkie stroje pasują w tym filmie.

Scenografia wykonana naprawde dobrze , zwłaszcza w czasie walk w obozie złych na platformach wiertniczych? Oprócz tandetnego wiezienia i lichych klatek suplikantów to faktycznie czujemy ciasnote tych wąskich korytarzy, gdzie akcja dzieje sie tak daleko a jednoczesnie tak blisko, wprawiając Deacona i jego świte w popłoch kiedy dowiadują sie ze Molly juz zaatakowała i wdarła sie do bazy.

Muzyka bardzo dobra . Naprawde znakomicie sie o dziwo oglądało i chyba bedzie kontynuacja :)

ocenił(a) film na 7
Padraig

pełna zgoda, zajefajny film, nie wiem czemu tylu przygłupów zaniżyło ogólną ocenę, to chyba elektorat haremiku Rysia Petru

Padraig

Kontynuacja jest już w fazie post-produkcji.

Generalnie nie zgodzę się z Twoim entuzjastycznym podejściem. Owszem, zdjęcia są naprawdę spoko, dźwięk, oświetlenie i lokacje w porządku jednakże jeśli chodzi o grę aktorską i fabułę jako taką, to jest pustka, kompletna pustka. Główna bohaterka do niczego - mamy ją lubić bo jest w porządku, koleguje się z sokołem i pomaga małej dziewczynce - nie, dziękuję. Przez 90% czasu ekranowego głównie irytuje, gra tragicznie i głównie sapie albo skrzeczy. Choreografia walk i sam ich przebieg, brak logiki to katastrofa. Sceny walki wręcz pomiędzy Molly a Kimmy dają radę, choć też nie w każdym ujęciu, ale te walki na noże/sztylety/maczety to już gejowska pornografia dla heteroseksualnych oczu. Fabuły nie ma. Background Molly nie wyjaśniony w żadnym stopniu, wszystko oscyluje wokół tego żeby ją złapać aby walczyła w klatce....super motywacja głównych złych. No i największy problem jaki mam z tym filmem - jest po prostu za łagodny. Jak na post apo gdzie oprócz głównej bohaterki(chociaż i ona zachowuje się momentami irracjonalnie - zabicie Margaret, wtf?) wszyscy są zwyrolami to wszystko ogląda się jakby było filmem dla dzieci. Krwi w zasadzie nie ma, że już o typowych dla tego typu filmów rzeźnickich akcjach nie wspomnę. Tego wybaczyć nie potrafię bo przez to nie kupuję kompletnie tej ponurej, zdziczałej przyszłości jaką nam chcą wepchnąć w filmie.

Tracker

100 % racji - Zwłaszcza jeżeli chodzi o grę aktorską ta jest wręcz tragiczna główna bohaterka z jedną sztucznie naburmuszoną miną reszta bohaterów też przerysowana ):

2 gwiazdkę ma tylko film tylko za pomysł bo realizacja lezy i kwiczy, aż naprawdę się dziwię że zdecydowano że powstanie kontynuacja ;)

ocenił(a) film na 6
Tracker

Pamietam ze krew była , jak Molly zabiła całą ekipe siłą psyche, kiedy jeden z bandziorów zabił jej sokoła (skręcił mu kark). Wtedy mamy zblizenie na trupy i chyba z oczu lała im sie krew. A walka Molly z Kimmy miejscami ocierała się o geniusz - zwłaszcza scena w której Kimmy swoim mechanicznym "ramieniem" podrzuca Molly z ziemi aż po sufit. Ta scena była znakomita. Ogólnie aktorka grająca Kimmy, była chyba nieliczną zawodową , bo zagrała bardzo dobrze. Znakomicie pasowała jako czarny charakter . Scena kiedy ona tropi Molly ze swoją ekipą, też wyborna.

ocenił(a) film na 3
Padraig

Gdyby ten film Holendrzy nakręcili jako komedię w świecie postapo, byłoby bardziej zjadliwe, teraz niestety to karykatura takiej historii. Ciamajda, nawet z mocami, nie dałaby rady przeżyć takich walk...

Jedena dobra rzecz, to umieszczenie części akcji w tych opuszczonych morskich konstrukcjach.
To są od dawna nie wykorzystywane Forty Maunsella (nazwa stosowana na określenie opancerzonych wież ustawionych przy ujściach rzek: Tamizy i Medway u wybrzeża Wielkiej Brytanii, zbudowanych podczas II wojny światowej).
Te widoczne na filmie to Forty wojsk lądowych "Red Sands".

Z aktorów to Annelies Appelhof nieźle zagrała główną wojowniczkę "tych złych"...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones