Pewnie pokemony dawały 10 przed obejrzeniem.
Powiedzcie na jaką ocenę waszym zdaniem zasługuje ten film?
7 lub 8/10 myślę nadal ;)
Bardzo przyjemny familijny film. I jak gatunek mu narzuca przewidywalny, ale co z tego? Jak najbardziej uważam, że jest wart obejrzenia.
Wiadomo, film z gwiazdką Disney'a to czego się spodziewać, przecież wiadomo że nie będzie to komedia pokroju Woody'ego Allen'a. Ogólnie film był całkiem sympatyczny, miał sprawić że widz się uśmiechnie, obejrzy bez szczególnego zastanawiania się nad nim i moim zdaniem swoje zadanie spełnił. Wątpię, żebym kiedykolwiek wróciła do tego filmu, ale wspominać będę miło. Moja ocena to 7.
2, choć na fw uzałabym za sprawiedliwe, by zjechał do ponieżej 6 gwiazdek. Przede wszystkim nie ma za co mu więcej przyznać: brak jakiegokolwiek aktorstwa, scenariusz wygląda jakby ktoś zmusił scenopisarza pod groźbą śmierci do napisania go,a teraz biedak musi go podpisywac swoim nazwiskiem.. szczyt głupoty, po pewnym czasie namnażają się absurdalne sytuacje (np finałowe spotkanie w Rumunii - sic!) nawet jak na głupawą komedię - jest źle.
Ja 3 też postawiłam tylko za Meester. Film rozczarował mnie kompletnie. Scenariusz kiepski, ale mimo wszystko mogliby z tego coś stworzyć. Coś lepszego, niż stworzyli oczywiście. Lubię raz na jakiś czas się wyłączyć od rzeczywistości i obejrzeć jakąś przewidywalną "głupawą komedyjkę", ale nawet jak na owy gatunek - film całkowicie poniżej oczekiwań. Nie wiem czy mogliby sprawić, by był jeszcze bardziej beznadziejny, niż już jest.