Morderstwo po amerykańsku: Zwyczajna rodzina
American Murder: The Family Next Door
2020
powrót do forum filmu Morderstwo po amerykańsku: Zwyczajna rodzina 
ocenił(a) film na 7 
ocenił(a) film na 8 ocenił(a) film na 10 ocenił(a) film na 8 ocenił(a) film na 10
Jak dla mnie przypadek Ch. Wattsa to dowód na to, że psychopaci bez skłonności sadystycznych mogą znaleźć sobie niezłe miejsce w społeczeństwie, dopóki jakiś splot okoliczności nie doprowadzi do ujawnienia ich skłonności. Watts dobrze sobie radził jako ojciec rodziny, pewnie nawet żywił w stosunku do swoich bliskich jakieś ciepłe uczucia, ale traktował ich jak przedmioty - kiedy rodzina zaczęła mu przeszkadzać w ciekawszych na dany moment planach, po prostu się jej pozbył, jakby chodziło o niemodny komplet wypoczynkowy albo psujący się samochód - "było miło, ale się skończyło". Jego historia przywodzi mi na myśl innego amerykańskiego mordercę, Ronalda O'Bryana, który miał spore długi, więc wymyślił, że ubezpieczy swojego ośmioletniego syna na życie, po czym wrzuci mu do zebranych w Halloween słodyczy cukierek nafaszerowany cyjankiem, żeby było, że "skąd mam wiedzieć, kto to wrzucił, syn był w wielu domach" (chłopiec zmarł w męczarniach, a O'Bryan, podobnie jak Watts, do końca szedł w zaparte). A do tego wydarzenia - normalny, zdawałoby się, mąż i ojciec.
Unikatową specyfiką tego dokumentu jest to, że jest zmontowany z oryginalnych materiałów, w dużej mierze dzięki temu, że Shannan tak ekstensywnie filmowała życie rodzinne całej czwórki (czy też piątki, biorąc pod uwagę ciążę). Nagranie małej Belli śpiewającej "Tatuś jest moim bohaterem" to coś naprawdę mrożącego krew w żyłach w kontekście całej historii. Dawno żaden dokument czy artykuł w tej tematyce mnie tak nie poruszył.
Jeszcze uderzyło mnie do pewnego stopnia, że ta nowa laska Chrisa wcale nie była jakoś zauważalnie młodsza czy ładniejsza od jego żony, wręcz nawet była do niej podobna z wyglądu. Nowy partner jest dobry tylko dlatego, że jest nowy, co działa na mózg trochę jak narkotyk (acz, podkreślę, morderstwo było pochodną psychopatycznego rysu osobowości Wattsa, a nie okoliczności zewnętrznych).
Dokładnie, ta jego kochanka była podobna do tej jego zony. Czyżby zbieg okoliczności?
"Tatuś jest moim bohaterem", powinni mu puszczać to nagranie 24/7 w celi w której siedzi do końca życia.
Chris watts nie jest psychopatą. Nie potrafi kłamać, panować nad stresem, na samej rozprawie autentycznie płakał i tak by to nic nie zmieniło, gdyby to było udawane, bo i tak wiedział, ze dostanie dożywocie, bo była zawarta ugoda zaproponowana przez rodzinę, iż jeżeli ten przyzna się oficjalnie do zamordowania dzieci to uniknie kary śmierci. No i na dodatek pod presją FBI podczas przesłuchania robił WSZYSTKO, gdy ci sprytnie nim manipulowali. Te wszystkie cechy wykluczają występowanie psychopatii.
Wattsw jestw człowiekiem niestabilnym emocjonalnie i aspołecznym - to było przyczyną jego postępowania.
Jest psychopatą, dodatkowo ma zaburzenia narcystyczne, potwierdzili to specjaliści. Płakał ale nie nad tym co zrobił, nie współczuł nikomu bo zabił swoją rodzinę Z zimną krwią. Płakał tylko dlatego że odczuwał wstyd i że jego czyny zostały odkryte. Ten człowiek jadł pizzę w pokoju przesłuchań, gapiąc się w zdjęcie zamordowanych córek. No jak nie psychopata to kto?
W jednym dokumencie psycholog się wypowiadała, że nie jest i psycholog która go badała też to stwierdziła. Stwierdzili u niego właśnie Narcystyczne zaburzenia osobowości, ale jego psycholog z więzienia zdecydowanie wykluczyła psychopatie. Różnica między narcyzami, a psychopatami jest taka, że psychopaci nie mają empatii emocjonalnej, ale mają bardzo dużą empatię poznawczą, dlatego są zazwyczaj bardzo inteligentni. Narcyzi nie mają ani empatii emocjonalnej, ani poznawczej, więc ten debil nawet nie pomyślał, że zostanie złapany, uważał się za "GENIUSZA", psychopaci nie są tak tępi jak on
On ma wiele cech osobowości dyssocjalnej, przez kilku specjalistów określony został jako socjopata oraz osoba z narcystycznymi zaburzeniami osobowości. Nie jest to regułą, że psychopata jest inteligentny. Ważne na przykład jest to, że taka osoba zachowuje się "przyzwoicie" kiedy otrzymuje od osób ze swojego otoczenia to czego oczekuje (od żony, rodziny) a kiedy przestaje to dostawać, odcina się od tych osób i jest zdolna do najbardziej makabrycznych rzeczy, tak jak właśnie Watts.