Rok 1989. W luksusowej rezydencji w Beverly Hills nieznani sprawcy mordują popularnego
menedżera grup rockowych Jose Menendeza (Edward James Olmos) oraz jego żonę Kitty
(Beverly D'Angelo). Do zbrodni przyznają się w końcu nastoletni synowie Menendezów, Lyle
(Damian Chapa) i Erik (Travis Fine). Wkrótce śledztwo odsłania motywy tej szokującej zbrodni.
Jose Menendez marzył, że jego dzieci ukończą najlepsze uniwersytety i odniosą w życiu sukces.
Gdy okazało się, że jego podopieczni nie są ani specjalnie uzdolnieni, ani specjalnie ambitni,
ojciec nie krył rozczarowania. Mimo to stawiał im nowe wymagania. Chłopcy zabili rodziców,
gdyż nie mogli dłużej znieść wywieranej na nich presji. Proces młodych Mendezów z zapartym
tchem śledzą miliony Amerykanów. Dwuczęściowy dramat sądowy został zainspirowany przez
prawdziwe wydarzeniach.

Źródło: Onet