Czy to kolejny tytuł przeznaczony dla ćwierćinteligentów lubiących, gdy z ekranu tryskają hektolitry krwi? Jeśli tak, to będę zawiedziony. Chętnie zobaczyłbym jakiś porządny thriller z klimatem. Mam nadzieje, że scenariusz nie opiera się tylko i wyłącznie na rozlewie krwi i obcinaniu poszczególnych kończyn.