Naprawdę zniewalająca musi być siła amerykańskiego dolara, skoro twórca europejski posiadający ambicje (Nimród Antal wyreżyserował przecież doskonałych 'Kontrolerów'), najmuje się do nakręcenia boleśnie powtarzalnego slashera, którego za rok nikt nie będzie pamiętał. Tak, 'Motel' to totalne rozczarowanie - podrzędny horror z szeregiem sztampowych scen, papierowymi i niezbyt rozgarniętymi bohaterami i jakże oczywistym finałem.