Niestety Sandler tym razem się nie popisał. Zagrał jakiegoś przygłupa i to dużo popsuło. Winona nie nadaje się do komedii, odrazu widać że to nie jest jej specjalność. Humor filmu tez wymuszony na siłę. Ogólnie strata czasu. Polecam za to film 50 pierwszych randek z Sandlerem.