wczoraj miałam okazję obejrzeć ten film i powiem bez wachania ,że był suuuuuuuper! Miejscami był tak zabawny,że dawno się tak nie usmiałam. Jednak najzabawniejszy był facet z wytrzeszczem oczu. "To Deeds? A myslałem że oglądamy Scooby Doo"-hahahhhaha