Właśnie skończyłam oglądać Mr Nobody i muszę powiedzieć,że jestem pod ogromnym wrażeniem..ten film, przynajmniej u mnie wyzwolił ogrom emocji. Zupełnie sprzeczne uczucia targały mną przez cały seans, raz smutek, raz obawa, chwilami wręcz złość,że nie rozumiem, łzy cisnęły się do oczu nie potrafię nawet powiedzieć...
nie ze względu na wciągającą ciekawą fabułę, świetną grę, czy poruszające zakończenie, bo
tych nie posiada. brawa za grę czasem i sposób pokazania tych wszystkich wspaniałych
ponadczasowych wartości blablabla w sposób inny niż hollywoodzki. fabuła jest przesadnie
ckliwa i choć budzi do refleksji faktycznie jest...
Wszystko co mama do powiedzenia o tym filmie zawarte jest w tytule tego tematu...
Klasyczna ładnie pomalowana wydmuszka
z seansu... I jestem zachwycona. Nie z powodu aparycji Leto, bo niestety musiałam oglądać film z fungirlsami, które przyszły tylko na niego popatrzeć :/ Fakt, nie jest to prosty i lekki film, ale dla Leto, uwielbiającego takie pogmatwane tematy związane z czasem, przestrzenią i innym niż codzienne podejściem do...
Nemo właśnie zbliża się do kresu swego życia. 118 lat, ostatni śmiertelny człowiek na Ziemi, ciekawostka godna kilku reportaży i filmików w przyszłościowej wersji YouTube, łechtających próżność obarczonych nieśmiertelnością ludzi. Czas na opowieść życia pana Nobody. Pełnej niejednoznaczności i braku prostych odpowiedzi...
więcejLudzie pomyślcie czasem.. film wygrywa ten, co potrafi obserwować świat, od kilku stron...To nie żaden wzór studenciku.. jeśli Ci się coś nie zgadza to znaczy, że czegoś Ci brakuje..
A ja mam takie pytanko. Może ktoś polecić film podobny do wydarzeń Nemo i Anny w wieku
15 lat? Obejrzałabym chętnie cały taki film o pierwszej, lecz jakby "zakazanej" miłości :)
Myślałem o tym filmie przez kolejne dwa dni po jego obejrzeniu. I doszedłem do wniosku że to nie był zwykły film. Jeżeli znamy jego główne przesłanie można powiedzieć faktycznie - był arcydziełem. Ten film nie przedstawia niczego innego jak teorie względności czasu na przykładzie wprowadzonych do fabuły aktorów. Co by...
więcej
ten film nie jest o przemyśleniach staruszka o swoim życiu tylko o wyobraźni 9-letniego
dziecka które stoi przed trudnym wyborem czyli wybraniem rodzica z którym ma mieszkać.
to świetny film tylko trzeba pomyśleć żeby go zrozumieć.
Od pierwszych scen filmu nie mogłam się oprzeć wrażeniu, że to po prostu nieco inna wersja Efektu Motyla. O ile w tamtym filmie scenariusz był zaskakujący to Mr. Nobody po prostu mnie rozczarował. A spodziewałam się po nim naprawdę wiele. Warto obejrzeć, aczkolwiek nie należy sugerować się zbytnio ocenami innych, bo...
więcej
dwie osoby zasnęły, dwie nic nie zrozumiały, jeden kolega stwierdził, że to bardzo dobry film,
a ja uważam, że jest niesamowity.
Podzielam zdanie m.in. malibuu - ten film kochasz albo nienawidzisz.
Dla mnie każda minuta, którą spędziłam w kinie była prawdziwą ucztą. Doskonała fabuła
(jeśli tak można ją nazwać)...
do kogo skierowany jest ten film bo nie wiem?nic dziwnego że tak późno wszedł do naszych kin,równie dobrze mogli by go nie puszczać w ogóle,oszczędził bym trochę grosza i wypił za to dobre piwo.Masakra
Jeszcze nigdy sie tak nie wynudzilem:(
Jak dla mnie za duzo watkow.......film zrozumialem w 75% a jest po prostu NUDNY
Przeciez kazdy chyba wie ze kazdy wybor w zyciu owocuje w konsekwencje dobre i zle...
Mojm zdaniem to film mogl normalnie nie powstac.....
Mimo że taki długi to jednak mi się nie dłużył. Bardzo mnie zaciekawił i wciągnął i pewnie każda pojedyncza osoba będzie miała na jego temat inne zdanie i inne zakończenie. Kontrowersyjny, ponadczasowy, wielowymiarowy - ale zdecydowanie WARTY obejrzenia jak dla mnie! Nie przejmujcie się negatywnymi wypowiedziami! TO...
więcejW filmie pada wiele ważnych pytań, na które trudno znaleźć dobrą odpowiedź. Film trudny i wielowymiarowy, ale piękny. Muzyka, zdjęcia, efekty.. arcydzieło! Po tym filmie jestem skłonny uwierzyć, że czas jest tylko złudzeniem i wytworem naszych niedoskonałych umysłów.