Mroźna cisza Forum

Mi się bardzo podobał film głównie z jednego względu. Bardzo ciekawym zabiegiem było włożenie
fabuły kryminalnej w realia wojny. Sam fakt prowadzenia śledztwa w tak trudnych warunkach
wojennych jest już nieoczekiwany. Ogólnie przedstawienie wątku dywizji hiszpańskiej było
ciekawe. Bo nawet nie byłem świadom...

Film ten zrobił na mnie bardzo dobre wrażenie. Moim zdaniem jest to zarówno bardzo dobry kryminał, jak i bardzo ciekawy film wojenny (pokazuje aspekt udziału Hiszpanów w walkach na froncie wschodnim). Nie ma tutaj jakiś spektakularnych wojennych akcji ale fajnie się go ogląda, ponieważ przez cały czas czuć grozę frontu...

Ale dostaje 6 za "Rudego" 102, który naciera w ostatniej scenie na Hiszpanów :D

fajny kryminal wojenny,nota u gory jest za niska.polecam

Ale ocenę zaniża scena końcowa. Ta bitwa mogła być ukoronowaniem filmu, a wyszło kuriozum. Nie zrażajcie się jednak i oglądajcie. Warto!
P.S. - Nie wiedziałem, że Janek Kos walczył z Hiszpanami ;)

ma ktoś może do tego napisy ?

Takie trochę Siedem na froncie wschodnim. Sam pomysł - rytualne mordy w szeregach
wermachtu i błękitnej dywizji w trakcie wojny na froncie wschodnim - bardzo oryginalny i za
to dodatkowa gwiazdka. Na plus sceny z rosyjską ruletką - w klimatach 13. Niestety sam
rozwój wydarzeń trochę zbyt powolny i brakuje...

czy ktoś zna muzykę, która pojawia się pod koniec filmu (napisy końcowe)

A ja daję 9

ciekawie pokazane żołnierskie życie obozowe, albo gra w rosyjską ruletkę, interesujące typy ludzkie do tego masoneria,fatum przeszłości, śmierć...

Może ktoś z Was wyjaśni po co w filmie był wątek rosyjskiej ruletki. Jaki był jej związek ze zbrodniami (poza tym, że grał w nią pierwszy zabity i żołnierz, który powinien być drugą ofiarą)?
Moim zdaniem niekonsekwencją był jej konspiracyjny charakter - przecież wszyscy musieli o tym wiedzieć bo ginęli ludzie....

... a na końcu przyjechali czterej pancerni i zrobili porządek

Wielu polskich 'tfurcuff' mogloby sie sporo nauczyc od Gerarda Herrero, jak za pomoca prostych ujec (i srodkow) opowiedziec interesujaca historie.
Szalu niby nie ma, a jednak oglada sie ten film naprawde przyjemnie i blisko dwie godziny mijaja niepostrzezenie....

Trudno było odnieść wrażenie, że rzeczywiście prowadzone było śledztwo. Zwłaszcza jeśli było prowadzone przez "szeregowego".

Akcja się rozwija szalenie powoli a wątek kryminalny prosty jak budowa cepa.

Wątek seryjnego mordercy osadzony w realiach II wojny światowej może zaciekawić miłośników filmów o tematyce batalistycznej. Temat raczej "lokalny" tak jak nasze polskie filmy wojenne, może i dobre ale w świecie niezauważone.

Zima 1943 roku. Na froncie wschodnim ważą się losy II wojny światowej. W szeregach wojsk hitlerowskich pojawia się poczucie nieuchronnej klęski. Morale obniża się też w Błękitnej Dywizji, grupie hiszpańskich ochotników, która walczy u boku nazistów. Żołnierze z Półwyspu Iberyjskiego muszą zmagać się nie tylko z...

hiszpańscy sojusznicy Niemiec w ZSRR zimą 1943 roku. Tajemnicze morderstwa, śledztwo, zbrodnia sprzed lat, żołnierski dzień powszedni, wojna.
Hiszpańscy faszyści przedstawieni jako sympatyczni wojacy (pięciu, o przepraszam - sześciu, degeneratów w dywizji), którzy nawet sowieckich cywili przed Niemcami bronią. Sama...

Mega gniot z tego filmu. Film nudny, bez ciekawego pomysłu,film dla mało wymagającego widza. Nie polecam.