Jak sama zauważyłaś zawsze można mieć perukę :)

Która będzie bardzo wygodna... i nigdy nie spadnie podczas grubszej akcji, pod warunkiem przymocowania jej mocnymi linami. Wtedy peruka jak najbardziej :)

Wystarczy dobry klej :)

Według mnie trochę szkoda aktorki, ale no cóż.... taka praca aktorów, nie zawsze jest świetnie i zabawnie ;)

Zawód aktora/aktorki wymaga poświęceń :)

Otóż to! :D

Jest też szansa, że nie będzie ani peruki, ani nic.
To jest ADAPTACJA. Nie musi się trzymać każdego wersu książki, a dobór Amandlii do tej roli to udowadnia. Obóz, w którym była Ruby, był kojarzony z eksperymentami na umysłach więc wplecenie golenia głów nie jest trudne, Ruby w książce mówiła, że raz na rok (?) mają strzyżenie i proszę bardzo - wytłumaczenie jest. Równie dobrze mogą powiedzieć, że każdemu dziecku golą głowę i co my mamy na to poradzić? Obozy były porównywane do obozów śmierci, także TO nie jest problemem.
Ale - muszę się przyznać - sama także nie byłam zachwycona gdy to zobaczyłam, jednak trudno. Myślę, że jeśli rzeczywiście wyjaśnią to jednym z powodów podanych przeze mnie to fabuła tylko zyska wartości i będzie przedstawiać większe upodlenie władz. Oglądając ten film, nie powinniśmy brać pod lupę zgodności każdego zdania filmu z książką, a już szczególnie takich detali jak wygląd bohaterów!

Jasne, że nie można porównywać bohaterów książkowych z tymi na ekranie tak w 100%, bo szczerze mówiąc to producenci filmowi praktycznie zawsze wplatają coś swojego/nowego, lub całkowicie zmieniają, chyba, że są to typowe odwzorowania powieści. Jednakże przyjemniej się ogląda coś, co w jakimś stopniu spełnia nasze wyobrażenia o czymś/kimś, a pamiętam, że w książce autorka fajnie opisywała jej włosy, no ale cóż, jeśli papier to nie taśma, nie można mieć wszystkiego ;)

Bu! Czytam akurat, że ten film nie wypalił i przynosi małe dochody i na kogo trafiam? Na mojego stalkera xD