Mulholland Drive

Mulholland Dr.
2001
7,6 104 tys. ocen
7,6 10 1 104195
8,6 62 krytyków
Mulholland Drive
powrót do forum filmu Mulholland Drive

mulholland

użytkownik usunięty

Rzadko przyłączam sie do dyskucji na temat filmów.Tym razem jakaś siła zmusza mnie do zrobienia tego.Fakt iz film ten zrobił David Lynch nie przesądza o tym , że musi to być film dobry, prezeciwnie jest to film beznadziejny.Wszystko doskonale rozumiem , że jest to rezyser eksperymentalny, nowoczesny i tak dalej , ze nie nalezy jego dzieł rozumieć lecz czuc czy cos w tym stylu. Istnieje jednak jeszcze cos takiego jak ogolny sens kręcenia filmow, ktore kreci sie dla ludzi a nie dla siebie.Mysle ze taka historyjke jak w Mulholland drive moze wymyslec każdy.Wiadomo zdjecia i muzyka jest dobra ale to nie wystarczy.

użytkownik usunięty

piszesz:
Mysle ze taka historyjke jak w Mulholland drive moze wymyslec każdy

hahahahahahaah......

użytkownik usunięty

Ja się niestety zgodze, bo myślalem ze to bedzie film na którym bede wzdychał ze jest super... niestety tak jak powiedziano, to nie jest film dla odbiorcy ale dla Niego samego, dla Lyncha. Zakręcony to mało powiedziane... ten film nie ładu i składu, a skromnie mówiac na filmach sie troche znam. Pozdrawiam

użytkownik usunięty

No cóż, tak to jest, kiedy człowiek został wychowany na dramacie antycznym. Jak tylko mu zabiorą jedność czasu, miejsca i akcji, to się biedula gubi i już nic nie wie.
Po pierwsze, nie chodź do kina z jakimś specjalnym nastawieniem, bo w 75 procentach będziesz rozczarowany (to 30% zachowuję dla "Legalnej blondynki" oraz "Terminatora").
Po drugie, to że ty nie rozumiesz (nie widzisz ogólnego ładu i składu), nie oznacza od razu, że film jest zły. To jeden z moich ulubionych obrazów jakie obejrzałem w ostatnich dwóch latach i jestem pod wielkim wrażeniem. Owszem, nie jestem tak błyskotliwy, jak wielu na tym forum, i musiałem obejrzeć dwa razy, ale już w pierwszych minutach drugiej sesji ogólny "ład i skład" zaczął się wyłaniać.

Pozdrawiam
Abadonna

użytkownik usunięty

Nie ma ladu i skladu?! No to chyba nie zrozumiales,a co gorsze byles na tyle leniwy, ze nie chcialo ci sie poszukac wyjasnienia (chociazby na stronie www.gutekfilm.com). Zapewniam cie, ze gdy sie juz zrozumie, o co z tym filmie chodzilo, na pewno nie mozna powiedziec, ze to sztuka dla sztuki.

Ma ład i skład tylko dla każdego nieco inny. Skoro znasz się na filmach to nie wiem dlaczego nie rozumiesz tego filmu. Podejdź do niego od innej strony nie upierając się że ma sens logiczny. Zastanów się kiedy w Twoim życiu jest taki moment że jakieś wydarzenia są nielogicznie poukładane? Od nitki do kłebka i dowiesz się o co chodzi...