Myślałem, że podejście do tematu będzie podobne jak w "Get Thrashed".
Faktycznie wyjaśnili historię, ale zamiast skupiać się na całej scenie, gadali głównie o Metallice, ileż można ? Tak, wiemy, że Cliff zmarł, smutek wielki bla bla bla... Tak, wiemy, że wydaliście album "Kill Em All" przed wszystkimi bla bla bla... Ile książek już o tym napisaliście, wszyscy to wiedzą. W tytule jest jednak "Bay Area Thrash Metal Story" a nie "Metallica Story". Niby mówili o scenie, a zlali m.in. Testament, Forbidden, Death Angel (zapomnieli oczywiście o Vio-Lence, Heathen, Lȧȧz Rockit czy Blind Illusion). Nawet Slayer dostał jakieś 3 minuty, żeby coś tam o sobie powiedzieć. Megadeth to samo, o co chodzi ? Istnieje tylko Metallica, potem długo, długo nic i inne mało znaczące zespoły ? Zero informacji o tym, że 3/4 z Wielkiej Czwórki pochodzi właśnie z tego regionu (nawet nie pada słowo "Wielka Czwórka" !). Na plus historia Exodusa, trochę gadania i chodzenia z Holtem oraz Huntingiem, pokazanie, że to faktycznie była mini-społeczność, która się wspierała, króciutki wątek Possessed bardzo spoko - takie nieznane rzeczy racjują bardziej, bo TO jest właśnie "Bay Area Thrash Metal Story" zgodnie z tytułem.