Kolejna netflixowa papka. Przez 40 minut byłem bombardowany gagami w stylu "starsze pokolenie jest głupie, rasistowskie, zacofane, a młode pokolenie jest cool, wyluzowane, postępowe i tolerancyjne". Gagami bardzo niskich lotów, chyba że kogoś bawi humor na poziomie żartów o przyrodzeniu, albo żartów że ktoś fantazjuje o Obamie-geju i narkomanie. Ja po tych 40min wyłączyłem, z poczuciem straty tego czasu.