Mogli dawno uciec, zabrać broń pierwszemu którego powalili, wziac skuter i odjechać to idiotycznie uciekali po lesie i szukali nie wiadomo czego... Dużo absurdów jest w tym filmie...
Nie wiem dokładnie jak jest na wsiach, ale skoro tak twierdzisz, to nie będę się wykłócał, że jest inaczej. W każdym razie świadczy to raczej dobrze o Polakach (choć podkreślam, nie widziałem nigdy człowieka, który goni kogoś z kosą w celu zadania mu krzywdy). Potrafią bronić siebie, swoich bliskich i swoją własność.
Co to za człowiek, który od razu stawia swe przekonania wyżej niż te reprezentowane przez innych, który zakłada że druga osoba nie zrozumie jego argumentów w starciu przeciwnych (zakładam że tak jest) poglądów, więc w ogóle ich nie przytacza? Jak nie zamierzałeś dyskutować to trzeba było się w ogóle nie wtrącać. Zbyt często spotykam się z postawą - nie znam się ale się wypowiem, oraz z argumentum ad personam, osób które chcą komuś dopiec ale nie potrafią. :)
Pozdrawiam
O czym ty do mnie rozmawiasz chłopcze? Jak widzę, ze ktoś podstawowych rzeczy nie kuma, to z nim nie gadam, bo nie ma o czym. I tyle w temacie.
To co na podstawowym poziomie wydaje się oczywiste, na wyższych poziomach edukacji już takie nie jest. Rozumiem twoje rozgoryczenie. Spotkałeś kogoś o odmiennym spojrzeniu na sytuację społeczną w Europie i nie radzisz sobie z tym. Ja nie mam problemu z akceptowaniem tego że są ludzie myślący inaczej.
Możliwe, że na wyższych poziomach edukacji jesteś geniuszem, niestety na poziomie elementarnym wykazujesz się wyjątkową tępotą. ;-)
Reakcja całkiem przewidywalna. Przypominasz trochę małpę, która nie mogąc pojąć tego jak działa samolot, rzuca w jego kierunku własnymi odchodami :)
Rasizm, a przede wszystkim nienawiść zieją od ciebie, jak smród z gęby Adolfa H.
Muszę wierzyć ci na słowo, zapewne jesteś specjalistą od Adolfa H. i od smrodów (z gęby i być może też innych otworów).
A możesz wytłumaczyć , w którym momencie on jest rasistą .A co do smrodu Adolfa czyżby ktoś z twojej rodziny z nim obcował że posiadasz taką wiedzę
i pewnie to wymyśliłeś dłubiąc w nosie razem z kolegami w piaskownicy , masz bujna wyobraźnie może zacznij książki pisać ,a może to po prostu twoja choroba psychiczna ... Współczuję