Jestem fanką nowych filmów Allena. W roli głównej Kate Winslet, więc musi być dobrze. A plakat jest świetny.
W jednym z wywiadów Belushi powiedział, że przychodzi na plan oglądać jak gra Winslet, nawet w scenach gdzie go nie ma i patrząc na nią myślał sobie, że za cytuje: "ona musi za to dostać Oskara". Był pod jej wielkim wrażeniem. Tak mówi aktor o aktorce. Ładnie.
Wydaje mi się, że Winslet ma coś w sobie, coś z czym trzeba się urodzić. Jakiś dar. Jak ją widzę na ekranie odnoszę wrażenie, że odgrywanie jakiejkolwiek postaci przychodzi jej bardzo naturalnie. Bez wymuszenia. Trochę tak jakby się zbytnio nie starała, a i tak wychodzi fenomenalnie. Zawsze mnie urzeka tym. Poza tym bardzo pasuje do stylu Allena.
Nie jestem ekspertem, ale wg. mnie Kate Winslet zagrała świetnie, najlepiej z całe obsady ale nie można także odmówić Jamesowi Belushi świetnej roli. Justin Timberlake również zrobił swoje. Nie zdradzając fabuły, polecam obejrzeć.
PS. Oglądałem wczoraj na dużym ekranie.
Ja jestem tuż po seansie i pod ogromnym wrażeniem kreacji Kate,dzieki której fabuła,akcja,dialogi i poziom emocji przybrały na pozytywnej sile.