megasrogi i atawistyczny film ale elegancki, nie polecam przed obiadem :)
E, tam. Ja skończyłam oglądać i poszłam coś zjeść, bo głodna się zrobiłam :P
Dobry pomysł, przekaz, fajne gore... Ale nie jakoś szokujący czy obrzydliwy. W zasadzie oglądałam dla samego przesłania.
(A, mnie August Underground's Mordum też nie ruszyło - weźcie poprawkę)
E tam średnio szokujący. Takie kino gore dla dzieciaków. Obejrzałem za późno o jakieś 15 lat:/ Rzygogenny w miarę, chociaż jedzony w trakcie oglądania obiad nie cofnął się nawet o centymetr. Eh gdzie są te produkcje na poziomie pewnego reportażu o sztucznych odbytach co jak z bratem jedliśmy obiad i jak to puściłem to miałem dwa obiady :(