Kolejny bardzo przyzwoity koreański film, jak zwykle trochę męczący tą azjatycką manierą mówienia.
IMO w porównaniu do np. FULLTIME KILLER z 2001 to ocena 9/10. Dałem 8/10. Kawał dobrego kina...pomysł dobry, nie do końca przewidywalna akcja.
Dla mnie koreanski jezyk to poezja:)
Może się obrazisz ale wolę już japoński