Zdecydowanie ulubiony lekki film świąteczny patrząc na przestrzeń ostatnich lat. W lekkiej formie, nastrojowy i zabawny i w końcu bez głównego przewidywalnego wątku romantycznego!. Pokazuje, że można mieć wiele i nie zdawać sobie z tego sprawy jak i to, że mając wiele można być dobrymi ludźmi.