Dramatycznie niewiarygodne i kiczowate. Reżyser połasił się na młodego znanego i na topie aktora kompletnie abstrahując od tego czy pasuje do postaci czy nie. Czy to udźwignie. Chyba Polański kiedyś wspomniał że polski film poznaje po aktorach, te peruki jakby młodsza siostra zrobiła (to samo w filmie o Beksińskich) i maniera nabzdyczonego grania bez krzty wiarygodności. Film ratują gwiazdy Gajos i reszta, ale ile nam jeszcze takich zostało w PL ?
Film rewelacyjny.. Ale widać Polak zawsze potrafi skrytykować, oby nigdy nie pochwalić. Pozdrawiam.
dlaczego chwalić coś, co się nie podobało?
bo to niepatriotyczne? he he.
charakteryzacja rodem z egzorcyzmów albo marszu trupów.
straszna.
No właśnie o to mi chodziło Droga Pani. O niepotrzebną krytykę, napisana w przesądzony sposób, nie o brak pochwały. Ale oczywiście jezeli ktoś w ten sposób staje się szczęśliwy to proszę. Heh e:)
Miałam bardzo podobne wrażenie - dziękuję, bo wobec tych ochów i achów -lekko zwątpiłam, że to było takie słabe.
Nie rozumie dlaczego aż tak skrytykował została charakteryzacja. Jak dla mnie to mistrzostwo a sama tym się zajmuje. Więc nie oceniam wizualnie. Poszukaj ie jak wyglądają cpuny i zobaczycie że pieknue jest wykonana. Najlepiej jest krytykować a samemu nic nie zrobić. Widać że i aktorzy i twórcy bardzo przyłożyli się do stworzenia filmu. Jak dla mnie film porównywalny do hollywoodzkich hitów.
A jeżeli chodzi o trupy i zombi proszę obejrzeć że zrozumieniem film i zrozumienie dlaczego tak jest a nie inaczej.
Krytykować można, ale z drugiej strony wybór aktora? Czemu? Bo Gierszał nie jest mięśniakiem? Chyba właśnie o to chodziło Palkowskiemu - żeby położyć nacisk na charakter postaci, a nie na masę ;) A Kuba jest nie tyle znany, bo nie serialowy, co zdolny bardzo.
Nie chodzi o masę, triatloniści jej nie mają. Chodzi o abw - absolutny brak wiarygodności. W grze aktorskiej rzecz jasna, czyt. w całej postaci. Z grubsza - widzisz postać którą gra aktor i jej wierzysz.
jak wiadomo o gustach się nie dyskutuje ;) mi osobiście film się podobał. uważam, że Gierszał wbrew pozorom udźwignął swoją postać
No z tą charakteryzacją i perukami to się zgadzam w 100%. Wystarczy popatrzeć na fotosy żeby odnieść wrażenie, że to sztucznie wygląda. Pamiętam, że podobne odczucia miałem po obejrzeniu filmu Bogowie tego samego reżysera (na początku myślałem, że to jakaś parodia tamtych czasów), gdzie o dziwo ekipa od charakteryzacji była całkiem inna, więc wygląda to na zamysł reżysera.