Nareszcie w polskim filmie mamy polską muzykę! I to świetnie dopasowaną do obrazu, fabuły i akcji. Brakowało tego w takich filmach jak "Jak pokochałam gangstera" czy jemu podobnych produkcjach. Po za tym ładnie komiksowo w złotych barwach, nowocześnie z nutką vintage. Brawo.