Niestety jest nawet słabszy. Schemat w zasadzie identyczny tyle, że bez wyraźnego zakończenia (które akurat w Chloe jest najsłabszym elementem).
Dla odmiany tutaj gra aktorska to ludzie-posągi po prostu jak syntezatory wypowiadają swoje kwestie.
Chloe przynajmniej była wariatką i film trzymał jakieś napięcie. Nathalie tylko ładnie wygląda. Jeśli ktoś oglądał Chloe no to tutaj nic go nie zaskoczy.