Po obejrzeniu Łowcy Androidów po latach szukałem czegoś podobnego , szukałem podobnych uczuć które wzbudził ten film.
No i dostałem stworzoną z wielkim rozmachem , za ogromne pieniądze koreańskie Natural City .
Od samego początku wydawał się nawrt bardziej okazały od słynnego Blade Runner .
Wizualnie to arcydzieło i...

ale po godzinie ma się dość - brakuje treści, brakuje dramatyzmu, kiepskie matriksowe sceny walki których jest stanowczo za dużo, kiepskie wybuchy, chwilami można się pogubić kto jest kto (-wszyscy skośnoocy) i o co tak naprawde w tym filmie chodzi

Film jest zbyt długi i zbyt mało są pokazane emocje postaci - i...

Poprawcie opis filmu, tam nie ma żadnych klonów (a przynajmniej nikt ich w filmie tak nie nazywa), tylko CYBORGI (czyli coś jak Terminator, tylko niekoniecznie do zabijania)

Mogło być lepiej ale historia całkiem konkretna i jak każdy film azjatycki tak i ten ma taki specyficzny klimat. 100 razy bardziej wolę obejrzeć taką produkcje niż jakieś krajowe produkcje czy seriale. Tomasz Orlicz na lektorze miodzio z takim czytającym przyjemnie ogląda się film.

film swietny , w koncowce lzy sie kreca , obraz taki tylko azjaci potrafia przeniesc w nasze mozgowia

z tego pomysłu zmarnowało się, ale przyznam szczerze że jestem mile zaskoczony.

też się skończył termin ważności ...

Niezwykły film dla widzów o otwartym umyśle.

oba filmy próbowały coś wydusić ze słabego jednak opowiadania dicka i każdemu się to udało,
chociaż w różny sposób. bladerunner lepszy aktorsko i z klimatem, ten tutaj ma za to bogatszą fabułę.
jak dla mnie remis!

Niby fajnie się ogląda, ale poziom irytacji z każdą minutą rośnie, a powinien jednak maleć :)

Dziwne, że nikt nie pisze o pięknej oprawie muzycznej... w połączeniu z sugestywnymi ujęciami kamery daje gęsty klimat wciągający w opowiadaną historię. Genialne.

Sam film ma elementy wyraźnie nawiązujące do Blade Runnera i nie sposób temu zaprzeczyć.
Największym minusem jest trochę zagmatwana i niezbyt klarowna...

Liczyłem przed obejrzeniem filmu że będzie to coś lepszego ale przedłużające się sceny, monochromatyczna sceneria i muzyka rodem wyjęta z melodramatu mnie odrzuciły. I o ile pierwsze 20 minut jeszcze ujdą bo "coś" się dzieje to po tym czasie film zaczął strasznie dołować i spadać w przepaść.

Moim zdaniem film jest wart ogladniecia choc jak sadze nie kazdemu przypadnie do gustu pewna specyfika azjatyckiego s-f. Prawda jest to ze film ma cos w sobie z klimatu "Łowcy adnroidow" ale jest to zdecydownie inaczej "poprowadzone" kino. Jesli nie obwiasz sie "troche głębszego" kina s-f z troche inaczej niz...

NIE! NIE! NIE!
Koreańczycy zapewne pomyśleli, iż ich kinematografia wielką jest. Zróbmy zatem wielki film SF! Niech świat go podziwia i nas zarazem! Ale uwaga! To nie ten format, nie ten ciężar, nie to mistrzostwo! Właśnie niedawno przypomniałem sobie "Łowcę Androidów", i dla drogiej koreańskiej produkcji porównanie to...

Nie daje oceny, bo po 15 min po prostu miałem dość. A jak oceniać film, jeżeli go się nie
obejrzało? No własnie. Już sam początek to pomieszanie z poplątaniem, plus gówniane
sceny akcji. Bez oceny i tyle.

Natural City za pierwszym razem mnie znudził...natomiast wczoraj obejrzałem go raz jeszcze i stwierdzam,
że jest naprawde fajny...tzn ma dużo fajnych efektownych scen co prawda można by je było troszke poprawić,
ciekawe ujęcia futurystycznego miasta tylko wadą jest za duża ilość dłużyzn ...film momentami bardzo...

No właściwie to szkoda czasu :] Nie żebym nie lubił co bardziej ambitniejszych filmów - Cinema Paradiso - jest jednym z moich ulubionych filmów.No ale o NC nie można nic dobrego powiedzieć.

Uważam, że film jest naprawdę dobry!!! Tylko szkoda, że u nas w Polsce na DVD tego nie wydadzą..... :( W najlepszym wypadku za parę lat dołożą do jakiejś gazety. Ale na to bym niestety nie liczył

W koncu wyszedł jakiś film w klimacie Cyber Punk'u .
Siec, swiat wypchany informacją, szarosc miasta przyszłosci spływająca w smugach deszczu, synchro człowiek- maszyna, nawet całkiem zgrabnie to wszytko ujete całosciowo .


Fabuła troche nudna. Spowalniała film za bardzo.
Nie rozumiem po co pakowac melodramat...

Nie jest to film zły - efekty, zdjęcia są dobre, ale... Mnie znudziła fabuła, jakiś pomysł był, ale realizacja była "nieproporcjonalna" - za dużo długich scen, niektórych za mało inne takie bardzo wschodnie, z tym że nie był to wschód przyszłości...
Podsumowując - film średni, nudnawy a fabuła bez intelektualnego...