Zawsze mówiłam, że "Diabelskie nasienie" to najśmieszniejszy horror jaki widziałam.. Ale po
obejrzeniu tego gniotu ten pierwszy nagrodziłabym Oscarem.... NIE POLECAM!!!!!
Porównywanie Naznaczonego z Diabelskim nasieniem to szczyt nieporozumienia i braku jakiegokolwiek sensownego oceniania filmów .Naznaczony to wyjątkowo udany i inteligentny horror poruszający ciekawe kwestie związane z inną rzeczywistością ,choćby podróże astralne ,dziedziczenie paranormalnych umiejętności ,zagrożeń wynikających z kontaktu ze sferą astralną .W filmie jest co najmniej 10 momentów mogących wywołać poruszenie ,niepokój a nawet strach u bardziej wrażliwych widzów .Gusta bywają bardzo różne , ale brak zdolności do oglądania i oceniania czegokolwiek w niektórych filmach to swego rodzaju ułomność z którą w dobrym tonie lepiej się nie obnażać .7/10 to obiektywna ocena tego filmu .
"Gusta bywają bardzo różne , ale brak zdolności do oglądania i oceniania czegokolwiek w niektórych filmach to swego rodzaju ułomność z którą w dobrym tonie lepiej się nie obnażać ."
No i po co te uszczypliwości ? :-)
Piszesz o 10 scenach. Dla mnie są może ze dwie, góra trzy. I to oczywiście kwestia gustu tak jak z komediami gdzie jednych śmieszy American Pie innych Pół żartem pół serio,
''Diabelskie Nasienie'' nie powinno nigdy powstawać ,nie wiem jak można w ogóle nazwać ten film lepszym od jakiegokolwiek innego.A ''Naznaczony'' to film na poziomie.