Klasyk gatunku to OMEN i EGZORCYSTA, potem to coraz gorsze kopie, a było ich kilkadziesiąt-jedne lepsze drugie gorsze.
Odnoszę wrażenie,ze w dzisiejszych czasach znacznie lepiej prezentują się filmy, kiedy zło nie jest zobrazowane-mam nadzieję,że fani gatunku wiedza o co mi chodzi.