Nudny sport - nudny film. A do tego te różne sentymentalne bzdury w dialogach i tekstach tytułowego bohatera - aż do przesady. Sama tajemniczość tej postaci jest bezsensowna w tego typu filmach... Ode mnie tylko 3/10.
Ten film raczej jest stworzony dla ludzi, którzy maja pojecie o golfie dlatego do ciebie nie trafił a tak poza tym myślę, że nigdy nie zagrałeś nawet 1/2 rundy więc nie wygaduj głupot na temat tego sportu.
Gdybym wcześniej zobaczył co piszesz na forach, to bym w ogóle się do ciebie nie odzywał. Od teraz możesz na to liczyć.
Mądrala się znalazł... Wiesz co? Proponuję Ci poszukać jakiegoś pola w Twojej okolicy (chętnie służę pomocą), wybrać się tam, naprawdę zastosować rady Vance'a- bo do czego by się nie odnosiły, są prawdziwe na polu- i poczuć to. Oczywiście, raz nie wystarczy, zwłaszcza tak zatwardziałemu betonowi jak Ty (Pan?), który pewnie pierwszą "styczność" z golfem miał właśnie przez ten film i od razu czuje się ekspertem od tego sportu zdolnym do wygłaszania swoich rewelacji jako prawd ogólnych. Golf to pasjonujący sport, jednak nie każdemu jest dane doświadczenie tego na własnej skórze.
Ja nie sądzę,żeby pachomir jakoś specjalnie skrytykował grę w golfa :D Jak dla mnie golf to dość nudna gra,co nie oznacza,że łatwa ;] Nie znam się na golfie,a w związku z radami Vance'a to mogą być przydatne,(o ile do gry fizycznej można podejść aż tak filozoficznie )Co do filmu,to był średni,akcja toczyła się i toczyła bez jakiejś specjalnej rewelacji...
No właśnie nienawidzę takiego oceniania po pozorach. W tv golf moze sie wydawać nudny (choć watpię, żebyście znali golf z czego innego niż z nazwy, kijów i piłek). Znam wiele osób, które w golfa zaczęły grać całkiem przypadkiem- trener, żona innego trenera, czy nawet mój tata. Wszyscy mówią, ze kiedyś tez tak oceniali golfa- nudna gra dla staruchow. Ale zagrali, raz, drugi raz, trzeci i pokochali tę grę. Nie trzymajmy się wiec stereotypów.
Btw., stwierdzenie "nudny sport- nudny film" dość ubodło, pachomir zdolnością znajdowania eufemizmów sie nie wykazał.