Ne Zha 2. W krainie potworów Opinie

plakat filmu Ne Zha 2. W krainie potworów

xManilax

Izabela Marciniak

8

Spektakularna animacja stworzona na wielki ekran. Po obejrzeniu nie dziwi mnie duży potencjał sprzedażowy. Skalą rozpierduchy przypomina "Avengersów". Postacie kojarzyły się trochę japońską mangą, a wszystko polane sosem chińskich legend. Są smoki, demony i monumentalna muzyka.

troll1234fw

9

Najbardziej epicki film roku. Od pewnego momentu to jedna genialna sekwencja przebijająca poprzednią genialną sekwencja. Absolute cinema

DilerPat

Patryk Ciesielczyk

7

Rozrasta się do rozmiarów eposu, na przemian odpychającego i urzekającego. Zastępy postaci napływają tłumnie, zawiązują się i niezwłocznie rozpadają coraz to nowe sojusze, każda kolejna sekwencja przewyższa poprzednią.

infamous

9

Pixar i DreamWorks powinni się uczyć jak robić animacje.

Popkulturoznawca

Popkulturoznawca

9

Opus Magnum chińskiej animacji czerpiące garściami z tamtejszej mitologii. Epickość historii wizualizują bezwstydnie, acz zasadnie zapożyczone prosto z Anime zabiegi, przez co film można porównać dosłownie do finału marvelowskiego Endgame, chociaż tu rozpierducha ma w sobie więcej emocji. Jest długi i zdecydowanie nie dla najmłodszych ale pokochają go z pewnością fani LOTR, Dragon Balla i innych epickich anime - ma wszystko, również humor. Polska Tłumaczka przy okazji dwoiła się i troiła w napisach, więc warto docenić.

matimat17

7

widowisko! dzieje się tyle, że nie ma czasu na roztrząsanie sensu, jakiś dziadek z drugiego planu głównym złolem? czemu nie, lecimy dalej, akcja trwa, co najważniejsze wszystko to robi dobrze, pojedynki emocjonują, widać włożoną kase w animacje i nawet prostacki humorek siada, śmiałem się z całą salą

Miras_04

Mirosław Biegowski

8

7.5 Skok jakościowy względem pierwszej części, jest tutaj niesamowity. Zminimalizowano elementy "obrzydliwe", robiąc miejsce dla historii i poziomu epickości, którego rzadko można doświadczyć w pozycjach nie będących anime. Skala i rozmach zapiera dech w piersiach, przy naładowaniu akcją po brzegi. O dziwo nie czułem przeładowania pozwalając sobie chłonąć kolejne mocne segmenty. Do wyśmienitej formy brakowało troszkę lepszej pierwszej połowy. Jednak nadal szczęka stuka mi gdzieś po podłodze. 03.09.2025

Betty_Lou

10

Po seansie „Ne Zha” czuję, że uczestniczyłam w czymś wyjątkowym. To film, który potrafi wzruszyć, rozbawić i zachwycić wizualnie w tym samym momencie. Historia walki dobra ze złem, opowiedziana przez pryzmat przyjaźni, naprawdę chwyta za serce. Szczególnie ujęło mnie to, jak twórcy potrafili połączyć wielką mitologię z uniwersalnymi emocjami. To animacja, do której z przyjemnością wrócę ponownie.

Weronika Kuchta

10

Film idealny dla ludzi z ADHD (i jest to srogi komplement): ilość wątków, plot twistów i jakość animacji nie pozwalają się oderwać od ekranu!

Pinokio1983

8

Prawidła wszechświata zachowane - sequel jest dłuższy, większy, bardziej zabawny, jeszcze bardziej dramatyczny, z walkami jeszcze bardziej wgniatającymi w fotel i stawką godną samych niebios. Ale to się naprawdę dobrze ogląda.

Radoslaw_Nalecz

Radosław Nałęcz

9

Jest to najbardziej epickie kino tej dekady bez wątpienia. Być może nawet najbardziej epicki film jaki widziałem Bardziej epicki niż RRR, Diuna 2, Across the Spiderverse czy jakikolwiek film MCU. Może LOTR jest minimalnie bardziej epicki. Fenomenalna animacja, bardzo charyzmatyczny protagonista, zaskakujący złoczyńca i wiele odważnych zwrotów akcji. Miałem trochę problemów z ogarnięciem fabuły w trakcie oglądania, ale jako że nie widziałem pierwszej części to myślę, że nie mogę się do tego za bardzo przyczepić. Trochę brakowało do perfekcji - nie jestem fanem wszystkich rozwiązań fabularnych i umieszczanie żartów w niektórych momentach było nietrafione. No i niestety polski dubbing jest bardzo cienki.

Dzon.shots

Patryk Jachimowski

9

173

Mariusz Mieloch

7

Filmy Rajamouliego w wersji animowanej, a to jeden z największych komplementów jakie można ode mnie usłyszeć. Trochę zbyt długo się rozkręca, ale potem wspaniale odpina wrotki. Czego tu nie ma? "Królewny Śnieżki", "Spy x family", "Władcy pierścieni", "Diuny", morderczych bobrów, niemowlaka z wąsami, slapsticowych żartów, sagi rodowej i baletu przemocy. To wszystko się w dodatku ładnie łączy.

Voltix33

9

TOP 10 najlepszych plot twistów w historii.

revenge_vengance

REVENGE VENGANCE

10

Polecam animacje dla całej rodzinki. Ja jako rodzic oglądałem film z synem i córką. Powiem jedno już dawno nie widziałem tak dobrej animacji. Polecam!!!

paratrooper87

8

Nie do końca mój styl animacji, ale trzeba przyznać, że widać ogrom pracy włożony w realizację. Poza tym historia niesamowicie rozbudowana i nieoczywista, z wieloma zwrotami akcji. Nawet, jak ktoś nie gustuje w tym gatunku to uważam, że warto poświęcić wieczór i wybrać się na seans. 7.5

Igor_Zapadka

9

Jakie to jest wszystko potężne pompatyczne i na wskroś epickie. 3 akt trwa jakąś połowę filmu i jest klasycznym dragon ballem gdzie za każdym razem jak już myślisz że wróg/bohater jest pokonany to wraca bardziej doładowany. Nie wiem czy widziałem jeszcze coś takiego w kinie Ilość detali animacji to prawdziwy kosmos. Aż chciałoby się poczytać legitną chińską mitologie.

Maikeru1995

7

Jako wizualna ciekawostka i dla scen walki warto spróbować takiego kina. Fabularnie było nieco nazbyt chaotycznie i zbyt dużo natężenie wątków. Mimo wszystko muszę przyznać, że całkiem dobrze się bawiłem.

8

Jak Chińczyki się wezmą za animacje to nie ma chu....

astovrag

7

Cinema City Zakopianka, Kraków.

Souvellius

9

Holy fucking peak, Chińczycy zaorali! Zdecydowanie lepszy od jedynki, zwłaszcza pod względem scenariusza i rozwoju postaci, a cała druga połowa to najpiękniejsza animacja 3D, jaką widziałem w kinie od czasu Spider-Verse, jeśli nie w ogóle.

Markus7

9

Urzeczywistnienie wyobraźni 6-letniego Mateuszka, najbardziej epickie choreografie walk jakie w życiu widziałem oraz wizualny sufit z lekką wariacją stylistyczną wbijającą w fotel. Z minusów - dłuższy format niż w standardowej animacji oraz chwilę zajmuję, by przestawić się na orientalną narrację.

vangance

7

Dawno nie miałem takiego dysonansu tonalnego jak i wizualnego w kinie, ten pierwszy za pewne wynika przede wszystkim z różnic kulturowych. Ale na każde moje "ale" są przynajmniej dwa "ej to całkiem zajebiste!" momenty. Humor rzadko trafia, mam wrażenie, że często wyjęty jest z najgorszych filmów animowanych dla dzieciaków, szczególnie ,że dla kontrastu nagle dostajemy intensywną brutalnością rodem z Szonena czy nie raz dojrzałym tematem nie najgorzej eksplorowanym. Ciężko mi to wszystko ocenić szczególnie jak jest mi to tak odległa kultura a na dodatek pierwszej części nie widziałem (choć nie wydaję mi się kluczowa dla samego doświadczenia) Finał potrafi zachwycić skalą! Animacja również zostawia mnie ze sporym dysonansem, bo mam wrażenie ,że wiele asetów jest tutaj z całkowicie innych garnków - Kurde te świstaki i TEN MEME XDD pierdyknołem na sali. No ogólnie bardzo pozytywne choć chaotyczne doświadczenie, trzeba z tą falą polecieć i tyle. czekam na sequel.

AleksandreoPL

10

Jeśli tak mają wyglądać blockbustery po upadku Hollywood, to chciałbym oddać cześć naszemu nowemu Panu i Zbawczy Xi Jinpingowi

Szymon_Kowalczyk259

Szymon Kowalczyk

9

Jak już się przyzwyczaimy do nadmiaru informacji z zupełnie innego kręgu kulturowego to dostajemy absolutnie baśń o epickim rozmach, pełną wuxia, patosu rozdmuchanej mitologii i emanujących aurą starć rodem z takena, czy Warcrafta. Jedyny w swoim rodzaju to był seans.

1
2
3
4
5
...