Tutaj jest brutalnie a pod koniec bez sensu. Przewidywalna akcja z psem. Operacja transplantacji w takich warunkach jakiś bezsens.
Z weterana zrobili jakiegoś morderce i gwalciciela. Gdzie nie było mowy o jego złej postawie względem wojska. Pewnie taka opcja polityczna w ekipie filmowej...
Był brutalny i to było ok tylko ,że akcja z odcinaniem ręki w kajdankach to żenada.
Gdyby nie kilka takich mankamentów byłby fajny film. Kilka ujęć jest naprawdę fajnych . Gra Lang'a świetna mimo wszystko.
No i ten durny motyw plagiatu z Leona Zawodowca to kolejna żenada.