Że tak na prawdę to Sandra i jej dzieci odsłoniły opaskę, więc to dlatego znalazły się w tak pięknym miejscu?
Myślę ,że gdyby tak było w tym pięknym miejscu byliby ludzie których kochała, siostra, ukochany, rodzice... tak mi się wydaje. Nie bez przyczyny jest to też szkoła dla niewidomych, wiadomo ,że Ci ludzie najlepiej są przystosowani do życia bez zmysłu wzroku, dla nic się nie zmieniło.