PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=186513}

Niemy krzyk

The Silent Scream
1984
5,0 1,3 tys. ocen
5,0 10 1 1308
1,0 3 krytyków
Niemy krzyk
powrót do forum filmu Niemy krzyk

Ono samo się nie obroni,jest niewinne,skazane innych. Nikt nie usłyszy jego krzyku,niemego krzyku.Nigdy nie pozna matki,nie zdoła poznać świata.Jak można zabić własne dziecko ? Powiedzcie mi bo nie rozumiem!
Aborcja(oczywiście nie we wszystkich przypadkach) jest to rozwiązanie "na teraz" , bo jestem młoda,bo zawalę naukę,studia. Jednak co będzie po tych paru latach?
Zapomnę na zawsze ? Nie,nie zapomnę. Obraz mojego nienarodzonego dziecka męczył mnie będzie przez całe życie! To było moje dziecko,moje! Nie mogę mu odebrać życia,własnemu dziecku? Chcę zrobić wszystko,żeby było szczęśliwe. Musimy odpowiadać za swoje czyny! Czy to wina tego dziecka,że jego matka go nie chcę? Każdy ma prawo do życia! Każda istota,chociażby dlatego ŻE INSTNIEJE!
Przepraszam za awangardę,ale jestem po obejrzeniu filmu i jestem poruszona.

soulcather

Czy zgwałcona kobieta też ma uważać, że to jest jej kochane dziecko? Do tego mające połowę genów dewianta gwałciciela i które będzie jej przypominać pewnie najgorsze chwile w jej życiu?

ocenił(a) film na 7
jimboston

Owszem,kobieta zgwałcona powinna mieć pełne prawo do tego,żeby usunąć dziecko z gwałtu. Zapomniałam o tym dodać w poprzednim wpisie .

jimboston

może i powinna mieć prawo do tego, żeby zabić dziecko w tym momencie. Jeśli to zrobi to jednak w niczym jej to nie pomoże, bo o gwałcie tak czy tak nie zapomni dzięki temu. W tym wypadku aborcja to nie czarodziejska różdżka . Nie musi go przecież wychowywać, są adopcje i okna życia. "połowę genów dewianta gwałciciela" - czyli myślisz, że skłonność do gwałcenia można odziedziczyć po ojcu?!

aquashine

Dokładnie nie wiadomo co można odziedziczyć a co nie. Wystarczy, że dziecko będzie mieć jego twarz i będzie to jej poprawiać humor co dnia. Nawet jak odda dziecko do domu dziecka, bo raczej nikt nie będzie chciał adoptować dziecka z gwałtu, to problem nie znika. Ktoś musi na to dziecko płacić, ja nie chcę. Płacę już na całą rzeszę darmozjadów: polityków, księży, złodziei, morderców itp.. Z dziecka którego nikt nie chciał, i całe życie siedzi w domu dziecka nic dobrego nie wyrośnie.

Proszę bardzo nie mylić pojęcia płodu i dziecka. Aborcję można dokonać do 12 tygodnia życia płodu. Płód staje się dzieckiem w momencie jak potrafi samodzielnie przeżyć poza ciałem matki (około 27tydz. życia).

O aborcji powinna decydować kobieta a nie kto inny, to ona będzie żyć z dzieckiem albo faktem aborcji i NIKOMU! nic do tego. Powinna mieć pełne prawo dokonania zabiegu, bez jakichkolwiek obostrzeń. Jest takie powiedzenie "Wolnoć Tomku w swoim domku.".

jimboston

"bo raczej nikt nie będzie chciał adoptować dziecka z gwałtu" - większej głupoty jeszcze jak żyje nie słyszałam. Jeśli matka zrzeknie się praw i pozostawi dziecko to ośrodek adopcyjny od razu załatwia sprawę, bo tak naprawdę jest bardzo duzo osób, które nie mogą mieć dzieci i starają się o adopcję. Czym niby się różni takie dziecko od takiego "nie z gwałtu"?! Nawet dzieci upośledzone i chore mają szansę na adopcję, więc nie pier*** głupot i nie wmawiaj, że dziecko z gwałtu, które jest całe i zdrowe nie ma szans na adopcję to raz a dwa - życie dzieci w domach dziecka nie jest takie straszne. Dano im szansę i to się liczy, a to jak pokieruje swoim życiem to jego wybór, czy zostanie złodziejem czy prymusem, czy pójdzie na studia i zostanie profesorem czy skończy tylko gimnazjum. To jest jego wybór i nie mów mi, że tylko dzieci wychowane w domu dziecka staje się złodziejem czy jeszcze czymś gorszym, takie sytuacje spotykane są zarówno w rodzinach patologicznych jak i takich co uważają się za całkowicie normalne. Niestety te twoje uogólnienia nic nie wnoszą, tylko udowadniają jakim jesteś człowiekiem (jeśli nadal można ciebie tak określić), który nic złego nie widzi w MORDOWANIU niewinnych. Na dobrą sprawę, biorąc taki punkt widzenia to dziecko staje się dzieckiem dopiero po paru latach po narodzinach, bo co z tego, że z chwilą odcięcia pępowiny nie zyje już w łonie kobiety, skoro nie przeżyje bez niczyjej pomocy. Prawo wyboru ona ma, ale nie w takiej sprawie, że wybiera czy ZABIĆ! To jest morderstwo a nie zabieg!

aquashine

W takim razie jeśli uważasz że nie ma różnicy między płodem a dzieckiem, to nie każ kobiecie nosić niechcianego i znienawidzonego "dziecka", niech go wyjmą i niech się dalej sam rozwija.

Oczywiście, że głównie dewianci, złodzieje i mordercy pochodzą z rodzin patologicznych. W cale nie twierdzę, że dzieci z domów dziecka są złe i nic z nich nie wyrośnie, ja tylko opisałem jeden możliwych kierunków rozwoju. Dziecko z gwałtu od dziecka "nie z gwałtu" różni się tym, że jedno jest z gwałtu i jest niechciane, a drugie jest w większości chciane i powstaje w wyniku połączenia się dwóch kochających się osób. Oczywiście nie mówię tu o wpadkach przy przygodnym seksie.

Jeśli jest para i kobieta zajdzie w ciążę podczas gwałtu mało który mężczyzna wytrzyma fakt, że będzie musiał wychowywać nieswoje dziecko. Więc prócz gwałtu dzieciak będzie kobiecie przypominać o rozpadzie związku.

Jasne, że dziecko z gwałtu oddane do adopcji, dla osoby trzeciej, niczym nie różni się od dziecka nie z gwałtu. Jednak dlaczego jesteś taka nieludzka i chcesz torturować kobietę przez rok faktem, że nosi w sobie dziecko powstałe w wyniku najgorszego dnia jej życia? Ta kobieta zachodząc w ciążę zamienia się w inkubator i przestaje być człowiekiem?

Wracając do życia i mordowania niewinnych, czy można nazwać człowiekiem coś co nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować?

"Prawo wyboru ona ma, ale nie w takiej sprawie" - hahaha a kto ma decydować? Ksiądz, państwo, Ty? Kim Ty jesteś? Po tym zdaniu nie ma co dyskutować, jeśli nie potrafisz uszanować czyjejś prywatności i jego woli i chcesz narzucać komuś SWOJĄ wolę i przekonania.

Jeśli nie widzisz różnicy między ciążą z gwałtu od ciąży z miłości, trudno. Życzę Ci tylko abyś nie musiała się dowiadywać.

Pamiętaj "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia".

Człowiekiem nie jestem, jestem Marsjaninem.

jimboston

Jimboston, rozumiem że jak kobieta jest w ciąży z ukochanym który ja zostawił to tez ma usunąć bo jej przypomina nieszczęśliwa miłość? Albo jak ma chłopca a nie chce to też bo moze mieć jakieś złe wpomnienia z chłopcami? Gwałt to niewątpila tragedia, ale to dziecko nie jest niczemu winne. Czy jesli któs zrobi Cie np. pobije to Ty w rewanżu skrzywdzisz np. jego niewinne dziecko czy sprawcę?
Nie wiem jaka jest Twoja wiedza na temat aborcji i jej skutków ale podejrzewam, że niewielka.Może keidyś jak poczytaszmateriały o niej, ale nie wszechobecne proaborcyjne, to zrozumiesz na czym polega ta tragedia. Dzisiejsze kobiety to niestety wstrętne samoluby. Mężczyźni zresztą też. To nie Wasza wina, ale świata w którym żyjemy, gdzie niewżne jest budowanie więzi, wartości, ale liczy sie egoizm to co "ja chcę". A jak widzę wieczne promowanie aborcji, pedalstwa, lesbijstwa i tej całej rozpusty i mylnej tolerancji to rzygac mi sie chce. Co to sie stało z tym światem...