Nie rozumiem, w jaki sposób to niby kwestionuje gender filozofię. Owa filozofia w ogóle nie podważa potrzeby istnienia dwu płci (a nawet więcej). Pojęcie roli społecznej płci oznacza przede wszystkim, że żadna z płci nie pełni roli podrzędnej. A w tym filmie to kobiety są górą. Po drugie, że jeśli mężczyzna postanowi żyć i zachowywać się jak kobieta, to ma do tego prawo bez względu na determinantę genetyczną. Tak samo kobiety. Stąd wynika np. możliwość zawierania małżeństw jednopłciowych. A zauważ, że w tym filmie są tylko kobiety wampiry i do tego ze skłonnościami bi. Są silne, niezależne i połączone więzami silniejszymi niż rodzinne. Dochodzi wręcz do zatarcia społecznego podziału ról płciowych i przeformowania w jedną uniwersalną. To nie tylko nie kwestionuje pojęcia społecznej roli płci, to jest wręcz jego manifest!

tak manifest mówiący że takie eksperymenty skazane są na porażkę co się dosłownie dzieje w filmie,
płeć zdefiniowana jako rola społeczna powoduje że sama płeć nie ma znaczenia, kobieta może przejąć rolę męskiego samca alfa
i zastąpić mężczyznę...
i co udany eksperyment? czegoś jej jednak zabrakło nie ochroniła swojej "rodziny"
swoją drogą odtworzona wampirza rodzina jest dokładnym odzwierciedleniem rodziny klasycznej z rolami mamy i taty, zabrakło wyobraźni?

Zresztą popatrz, to film feministyczny. W niemal wszystkich filmach o wampirach, to wampiry płci męskiej rządzą. Nawet jeśli ojawiają się wapirzyce, to i tak w jakiś sposób podporządkowane są męskiej hierarchii. A w tym filmie nie tylko nie są podporządkowane, ale jeszcze facetow wytłukły! Bo (cytuję z pamięci) „są zbyt żarłoczni, zbyt nienasyceni, zbyt głośni. Część wybili ludzie, my resztę”. Czyli to faceci okazali się tą głupszą odnogą!
Pojawia się miłość, jak we wszystkich filmach, ale to wampirzyca jest stroną silniejszą i to ona opiekuje się facetem. Nie, jak zazwyczaj, to Oldman czy Patison jest uwodzicielem. Czyli przyjmuje społecznie zdefiniowaną rolę męską! Więc niezależnie od płci fizycznej musi być traktowana (a więc uważana za groźnego przeciwnika) jak mężczyzna.

czego ma dowodzić to że wampirzyca silniejsza ze swojej natury i odporna na zranienia fizyczne bo psychicznie jest słaba opiekuje się mężczyzna który jest słabym w porównaniu do wampirów człowiekiem? niczego poza tym że empatia, współczucie i chęć opieki potrzebującym nie giną po "przemianie". Dalej współczucie i empatia są to cechy kojarzone z kobietą i taką jest nasza bohaterka nawet jako wampir.
Nie przyjęła żadnej roli męskiej. Może oglądałaś inny film?

Mam rownież wrażenie, że oglądaliśmy inny film.
Jedyną wampirzycą która jest słabsza psychicznie (czyżby miłość była oznaką słabości?) jest ta świeżo przemieniona, która zakochała się jeszcze przed zostaniem wampirem. Można domniemywać, że wampir z wiekiem uodparniasię na miłość. Aluzje do podobnego rozwoju padają w tym filmie. A tak mamy „echa” uczuć sprzed przemiany. Poza tym zauważ, że to ona musi się młodym gliną opiekować a nie odwrotnie.
Dodatkowo gliniarz też okazuje empatię i uczuciowość. Nie zmienia to faktu, że wampirzyce (w tym filmie) stoją na wyższym poziomie „ewolucyjnym” niż faceci zarówno ludzcy jak i wampirzy.
Mowię Ci, ten film jest mocno genderowy.
Dotąd było dokładnie odwrotnie: to wampir męski okazywał słabość zakochując się w żywej kobiecie (pełno przykładów z ostatnich lat: Zmierzch, Czysta Krew, Drakula itp.). A mimo to pozostawał postacią dominującą nad ludźmi, przedmiotem afirmacji i fascynacji. Tu jego miejsce zajęły wampirzyce.

hahaha
więc opiekowanie się słabszym jest typową męską cechą?

film jest oparty na filozofii gender o tym był mój pierwszy post który jak widać nie przeczytałaś dokładnie, tylko że jego twórcy pokazują że małe społeczności, rodziny oparte na rodzicu 1 i rodzicu 2 niezależenie od ich rzeczywistych płci są skazane na porażkę.

z tym wątkiem miłości to bijesz rekordy niezrozumienia
obejrzyj sobie końcówkę gdzie Charlotte pozbawiona kontaktu z córką przez całe jej życie popełnia samobójstwo po jej śmierci i przeczytaj jeszcze raz to co napisałaś

„ciekawe że właśnie w Niemczech nakręcili takie dzieło KWESTIONUJĄCE,
gender filozofię. ”
To jest oparty, czy kwestionuje? Czy to może Ty nie czytałeś uważnie własnych postów?
„tylko że jego twórcy pokazują że małe społeczności, rodziny oparte na rodzicu 1 i rodzicu 2 niezależenie od ich rzeczywistych płci są skazane na porażkę”
60 wampirzyc nadal egzystuje i to tysiąclecia. Ta jedna źle wybierala (kierowana kaprysem) swoje obiekty. Do tego wytrzebiły całą męską populację, czyli nie są na nic skazane.
„obejrzyj sobie końcówkę gdzie Charlotte pozbawiona kontaktu z córką przez całe jej życie popełnia samobójstwo po jej śmierci i przeczytaj jeszcze raz to co napisałaś”
Znowu raczej kwestia złego wyboru. Ponieważ tamta ewidentnie była typem melancholijnym, a nie każda może być wampirem. Właśnie temu poświęcony był motyw selekcji w klubie. Z kolei ta młodsza (prawdopodobnie nauczka ze starszej) świetnie się w roli wampira odnajdowała, była lepiej dobrana.
I znów: męczą tę wapirzycę uczucia SPRZED przemiany. Jakoś nie nawiązała trwałych związkow przez 80 lat.
Nadal wampirzyce są silniejsze od ludzi i od wlasnych mężczyz. A to jest właśnie redefinicja płci zdefiniowanych społecznie wg. ideologii gender. Zauważ, że załamanie nie jest przynalezne wyłącznie płci pięknej. Jest wiele filmow, w których faceci wampirzy również się załamują.
BTW, w jaki sposób załamany Arab w moim awatarze nasunął Ci wniosek że jestem kobietą?

No proszę cóż za śmieszne założenie, film zrealizowany w oparciu o „filozofię” gender cudzysłów jest tutaj jak najbardziej na miejscu, nie może jej kwestionować?
Bo co? Ty tak twierdzisz?
Ile lat masz moja droga?

Kurczę. Widzę że nie tylko nie czytasz ze zrozumieniem, ale nawet do końca. Dosyć dyskusji.
Jestem FACETEM! I to 45-letnim. Dodam jeszcze, że kinomaniakiem, feministą i zajmowałem się genderem. I mam, do kurzej nędzy, faceta w Awatarze! Tak więc daruj sobie ten tani protekcjonalizm, bo to Ty niczego nie rozumiesz. Starałem się Ci to prosto wytłumaczyć. Nie chcesz, nie rozum. Nie masz argumentów, więc wyjeżdżasz przytykami osobistymi.

to dlaczego mój drogi nie masz wieku i płci w porofilu?

zaznaczonej w profilu piszę po raz drugi aby rozproszyć wątpliwości interpretacyjne
oraz dlaczego nie sprostowałeś swojej płci od razu w drugim poście który napisałeś?
"genderowo" zgodnie z tą filozofią można domniemywać że twoja "płeć społeczna" w tamtej chwili była kobieca?

Domniemywuj sobie co tylko chcesz, biedaku.

więc się nie dowiem dlaczego przez 2 dni nie sprostowałeś mojego potraktowania ciebie jako kobiety w postach?
dlaczego nie ma zaznaczonej płci w twoim profilu?

Bo dla niektórych płeć może być tak nieistotna, że nie zwrócili na to uwagi.

Płeć zdefiniowana fizjologicznie.

podkreślając to "fizjologicznie" sugerujesz coś?
że twoja płeć społeczna czasem jest inna?

Poza tym za czwartym „o” w nicku na profilu mam strzałkę i okrąg. Wiesz, co to znaczy?

mogłem się spodziewać że gdy pojawią się pytania zapadnie wymowne milczenie
ale ponieważ dyskus odnośnie małżeństw homoseksualnych jest "na czasie" to pojawia się wiele wypowiedzi z tej grupy do której pewnie i ty wooo należysz. Oto link do ciekawej wypowiedzi Phillippe Arino odnośnie małżeństw homoseksualnych i ich specyfiki która ma aktualne przełożenie na scenariusz i konstrukcję filmu.
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=pQDuYZN7z34
tak jak już zauważyłem i co potwierdza Phillippe Arino film konstruując "rodzinę" homoseksualnych wampirów powielił stereotyp iż takie rodziny będą jak się wyraził Arino małpować stereotyp heteroseksualnej rodziny czyli ojciec matka i dziecko. W filmie Louise graj rolę ojca z pozycji homo samicy alfa, Charlotte rolę matki wręcz typowo przerysowanej w swojej bierności i pasywności a Nora rolę dziecka.
I ten właśnie sposób widzenia rodziny homoseksualnej jest przedstawiany przez Arino jako homofobiczy nie mający nic wspólnego z prawdą.
Dodatkowo warto sięgnąć do jego dzieła „Rzeczywistość homoseksualizmu” (L’homosexualité en vérité) i przeczytać o gwałcie jako elemencie szczególnie ważnym w strukturze pożądania homoseksualnego który w filmie przekłada się na przemianę poszczególnych członków rodziny w wampirów bez ich zgody przez Louis'e.
Tak więc twórcy filmu powielili wszystkie błędy i stereotypy w widzeniu takiej rodziny i zasadne jest pytanie dlaczego to zrobili?
W efekcie rodzina wampirza przegrywa i ulega dekonstrukcji i pojawia się pytanie czy jest to jakaś forma udziału w dyskursie który się tam toczy.
A tobie życzę abyś w ramach studiów sięgnął szerzej niż zalecana tam literatura