Mialem 'chwilowe odczucia' ze moze jednak rozwiaza to inaczej, jednak nie...
Na plus muzyka (system of a down, minnie riperton!!), niezłe młode aktorstwo + morse, no i mile dla oka sceny na basenie ;). nota : 8-/10
tak zgadzam sie z Tobą w 100% film był spoko tylko to szablonowe zakończenie;/ nie wiem w ogóle czemu ten film jest w kategorii thriler, moim zdaniem powinien być w komedia romantyczna czy coś takiego
Ja też uważam że film super, ale jak dla mnie zakończenie było ok . Tylko mogłoby być bardziej zaskakujące :p
Jeszcze do momentu, kiedy Turner uderzył Ronny'ego kijem baseball'owym, podejrzewałem że to jakiś "spisek" policji mający na celu nastraszenie/obśmianie Kale'a... Niestety wyszło BARDZIEJ przewidywalnie :-/
Mimo to film mi się bardzo podobał i w ciągu kilku dni obejrzałem go jakieś trzy razy :D
Zakończenie naprawdę było banalne...
Ale reszta filmu mi sie podobała ;)
Polecam obejrzec :)
mii też sie podobało. Shia/e (nie wiem jak sie pisze :P) oglądałam jeszcze w serialu Świat nonsensów u Stevensów i grał znakomicie, choć był nieźle porąbany. Wracając do filmu to końcówka... sczerze mówiąc prawie cały czas jej nie widziałam, bo obraz był naprawde ciemny :D