Mam tego dosyć. Jak dla mnie to za grubo. Film kategorii "Ż". Kategorycznie. Jest tańszy niż paczka zapałek. Bez kitu. Wszyscy (chyba? [biorąc pod uwagę posiadanie moszny i zarostu na klacie]) lubiliśmy takie filmy, kiedy mieliśmy odtwarzacz VHS, 12 lat i ledwo dźwigaliśmy kasetę z wypożyczalni.