według Empire : http://www.empireonline.com/features/10-actors-who-could-take-over-spider-man/de fault.asp
Mhm. 4 część ma cofnąć się w czasie do młodości bohatera. Brakuje tylko Efrona albo innej młodej gwiazdki i zrobi nam się kolejna 'mega'produkcja dla nastolatek.
no mhahah akurat efron pattinson i radcliffe się nadają! reszta pajaców też
nie. JESTEM ZA Jake'em Gyllenhaal'em !
Jake Gyllenhaal byłby świetny ale Joseph Gordon-Levitt i Jim Sturgess - też by się idealnie nadawali.
Moim osobistym faworytem jest Joseph Gordon-Levitt - może przez te małe podobieństwo do Ledgera (z którym zresztą grał w Zakochanej Złośnicy)
Jaja sobie robią? Zac Efron, Daniel Radcliffe? ;| Albo ten Josh Hutcherson - nic nie mam do chłopaka, ale to jeszcze przecież dziecko jest!
Bardzo lubię Spidermana jako dziecko oglądałam kreskówki, potem filmy i naprawdę jak mają do roli Spidermana przydzielić takich aktorów, to już wolę, żeby ta 4 część nie powstała.
Osobiście trzymam kciuki za Jimem Sturgessem, ale sądzę że Jake Gyllenhaal też by się do tej roli nadawał :).
zgadzam się z wami. no ale jak już ma powstać nowa część to albo Jake Gyllenhaal albo Joseph Gordon-Levitt ;D
Moim zdaniem jeśli film ma opowiadać o nastoletnim Parkerze to potrzebny jest aktor młody, który nie ma jeszcze 25 lat, więc tutaj na starcie odpada Jake Gyllenhaal, który moim skromnym zdaniem najbardziej pasuje na Spider'a. Dla mnie idealnym kandydatem jest Aaron Johnson, chłopak młody o dużym talencie, który na pewno nie jest drogi i myślę, że z rola Parkera by sobie poradził ;)