Na stronie www.spider-man.pl mozna wyczytać że producenci twierdzą że przeciwnikiem spider-mana w 4 częsći będzie Morlun
a ja mysle ze na carnage za wczesnie.Bezposrednio po venomie to raczej nie ma szans.
Hmm...moim zdaniem S-M 5 to już by była przesada...nawet co do 4ki mam obawy. Chyba jeśli coś jest dobre to nie można tego wciąż powielać...odgrzewane kotlety nie smakują już tak dobrze. I o ile Raimi nie dał ciała i S-M 2 był dobry, trzeci pewnie też nie zawiedzie, to myślę że na trylogii powinno się skończyć. Taki zabieg w przypadku X-Men był moim zdaniem idealny, zaś w przypadku Batmana również powinno tak być - mam tu na myśli starszą wersję- Po mistrzowskim Batmanie Burtona oraz Powrocie Batmana i już wyraźnie słabszym Batmanie Forever seria powinna się zakończyć, bo przecież Batman&robin był już do przełknięcia raczej ciężki. OK, mniejsza o to. Jeśli chodzi o tego domniemanego przeciwnika...Morluna...myślałem że chodzi o Morbiusa, ale widzę że rzeczywiście owy Morlun istnieje (cóż, moja przygoda ze SPider-Manem skończyła się mniej więcej wraz z końcem TM_Semic)...chyba średni pomysł na wroga do ewentualnej kolejnej części. Ciekawszy i bardziej opłacalny byłby pojedynek z kolejnym znanym czytelnikom komiksów ze Spidey'm złoczyńcą...przecież sporo ich było! Mógłby się pojawić Kraven..no dobrze, może byłby śmieszny, ale jeszcze przecież jest choćby Wendigo-bardzo ciekawy wróg,wtedy mógłby wystąpić jak i w komiksie Wolverine...no pomysłów jest tyle co wrogów znanych z komiksów:) A jak będzie i czy w ogóle S-M 4 powstanie...czas pokaże.
Hmm...moim zdaniem S-M 5 to już by była przesada...nawet co do 4ki mam obawy. Chyba jeśli coś jest dobre to nie można tego wciąż powielać...odgrzewane kotlety nie smakują już tak dobrze. I o ile Raimi nie dał ciała i S-M 2 był dobry, trzeci pewnie też nie zawiedzie, to myślę że na trylogii powinno się skończyć. Taki zabieg w przypadku X-Men był moim zdaniem idealny, zaś w przypadku Batmana również powinno tak być - mam tu na myśli starszą wersję- Po mistrzowskim Batmanie Burtona oraz Powrocie Batmana i już wyraźnie słabszym Batmanie Forever seria powinna się zakończyć, bo przecież Batman&robin był już do przełknięcia raczej ciężki. OK, mniejsza o to. Jeśli chodzi o tego domniemanego przeciwnika...Morluna...myślałem że chodzi o Morbiusa, ale widzę że rzeczywiście owy Morlun istnieje (cóż, moja przygoda ze SPider-Manem skończyła się mniej więcej wraz z końcem TM_Semic)...chyba średni pomysł na wroga do ewentualnej kolejnej części. Ciekawszy i bardziej opłacalny byłby pojedynek z kolejnym znanym czytelnikom komiksów ze Spidey'm złoczyńcą...przecież sporo ich było! Mógłby się pojawić Kraven..no dobrze, może byłby śmieszny, ale jeszcze przecież jest choćby Wendigo-bardzo ciekawy wróg,wtedy mógłby wystąpić jak i w komiksie Wolverine...no pomysłów jest tyle co wrogów znanych z komiksów:) A jak będzie i czy w ogóle S-M 4 powstanie...czas pokaże.