Czym mnie zachwycił? Brakiem przesłodzonej fabuły, świetnie napisanymi i zagranymi postaciami. Peter jest ciamajdą, ale bez przesady. Lizard nie jest najciekawszą postacią, ale jest zagrany i stworzony na przyzwoitym poziomie, choć jego zamiary są dosyć typowe i oklepane.
Podoba mi się montaż, efekty i nocne ujęcia, a także design kostiumu Spider-mana, no i przede wszystkim muzyka, która wywołuje u mnie ciarki na plecach.
To po prostu dobry film, który z przyjemnością oglądam nawet dziesiąty raz.

Fajnie że napisałeś co uważasz, a nie jak połowa sapiących ludzi na filmwebie.

Napisałaś. Wiem, nick jest mylący.
I nie ma sprawy, nie lubię głupich kłótni o nic.

Moja opinia jest identyczna! deathmaster, czuję ze się rozumiemy co do tego filmu. Nie mam mu nic do zarzucenia

Moim zdaniem, znacznie gorszy od oryginału z 2002. Ogląda się toto jak "Teatr młodego widza". W odróżnieniu od pierwszego Spidermana - wyprany z zapamiętywalnych scen, przepatetyzowany; no i to emo-aktorstwo, brak dystansu, klimatu... O ile mogłem zrozumieć dość "szybki" remake Total Recall - ten z 2012, pomimo ogólnego zarysu fabuły, był zupełnie innym filmem od oryginału ze Schwarzeneggerem, o tyle nie widzę sensu w przeróbkach dobrego filmu, zaledwie po 10 latach od premiery, na gorszym poziomie merytorycznym i technicznym.

haha czytam wypowiedz^ i mysle se co to za oszolom a potem wchodze w twoj profil patrze ze jestes tu od '04 i se mysle rany co dekiel ma konto na stronie filmowej mimo tego ze ma fatalna wiedze nt kina/aktorstwa i zwichrowany gust.. a jednak.

Zgadzam się. Nie jestem fanem serii ale poprzednie części były moim zdaniem lepsze. Tutaj aktorstwo nie stało na wysokim poziomie (brakowało Dafoe - on dużo wnosi do swoich filmów) i cały film wkurzało mnie to, że na siłę chciano pokazać efekty 3D. No i sponsorowanie sony. Film składał się z efektów 3D poprzekładanymi sprzętem Sony. Skoro moją uwagę przykuły takie szczegóły znaczy to, że po prostu akcja mnie nie wciągnęła. Nie wiem czego brakowało ale poszli w stronę efekciarstwa i licealnego kiczu co mi się nie podobało. Dodatkowo oglądałem z Dubbingiem, może bez niego ocena byłaby wyższa. Oglądałem raz i na tym raczej poprzestanę, choć może po drugim seansie odebrałbym ten film lepiej.

A mnie się nie podobał. Sam nie wiem czemu, ale nie czuje tego filmu, ale to nie znaczy, że jest bardzo źle. To dla mnie taki pospolity średniaczek. Moim skromnym zdaniem znacznie lepsza była poprzednia trylogia, ale zobaczymy co z tej nowej będzie (przecież to dopiero początek).

Mnie ten film powalił, rozwalił na łopatki. Naprawdę, zachwycony jestem tym filmem. Zabawny, prześmieszny momentami. Taki na luzie, taki jak powinien bys Spider Man. DO tego super aktorzy. Bardzo mi sie spodobała rola Emmy Stone oraz jak został przedstawiony Peter Parker. Nie robią z niego na sile superbohatera. Jest normalnym człowiekiem z normalnymi problemami. jak dla mnie 9/10

Nareszcie ktoś kto rozumie ideę Spider-Mana i wie jaki powinien być na prawdę. Pozdrawiam

niczym mnie nie zachwycil ajestem fanem marvela.ogolnie kicha

troche slaby z ciebie fan,bo to zdecydowanie najlepszy film o pajaku,malo tego to najlepszy film w tym roku [jezeli chodzi o ekranizacje komiskowe]

nie znasz sie na filmach.

Tak., super, nie napisałem że jestem fanem spider mana i nim nie jestem, poprostu sie obejrzalo trylogie i powiem szczerze ze bardzo mi sie podobala. Tyle. I nie jest to najlepszy film tego roku.. ba! to jeden z gorszych które JA oglądałem. BTW: filmwem tego roku WG MNIE jest : Nietykalni.

Najlepsza ekranizacja komiksowa roku? nieee ... już bardziej podobał mi się i tak wg mnie bardzo przeciętny Avengers ,jeżeli był też komiks o tym samym tytule oczywiście...

Ale Nietykalni są z 2011 roku w Polsce ten film był w marcu 2012

Masz rację, pomyłeczka ;> Hobbit też mi się suuuper podobał

Mi Skyfall

Dla mnie film się podobał bo Lizard to mój ulubiony wróg Spider-Man'a,dobry klimat i akcja,i dobry humor(np. scena ze Stan'em Lee'm), muzyka też jest dobra.

Pewno, że gniot, bo od Marvela

dałam 3, nie mogłam się doczekać aż ten film się skończy... usypiałam

Lizard był fajny i to chyba na tyle by było o plusach tego filmu. Odgrzewany kotlet nie smakuje już tak bardzo