1) dlaczego historia została kontynuowana po raz drugi? Gdybym chciał sobie przypomnieć
wydarzenia, to bym obejrzał jeszcze raz spidermana 1, czy aż tak ciężko było się dogadać
pomiędzy tymi przedsiębiorstwami?
2) W tej części spiderman używał sieci poprzez wynalazek, jak to działa? Na pierwszy rzut oka
wydawało mi się, jakby skonstruował sprzęt wypuszczający sieć, ale skąd brał tą sieć? Jeżeli
miał ją w sobie, to przecież nie potrzebowałby tego sprzętu.
3) Czy broń biologiczna wypuszczona przez jaszczura na agentów SWAT była tym samym, co
wpakował w siebie? Jeżeli tak, dlaczego oni się nie przemienili w jaszczura?
Pozdrówka :)
1) po prostu zrobili remake, a np seria o Jamesie Bondzie była odnawiana tyle już razy, poza tym sam zobacz że jest już ze 20 filmów o nim, ale wracając do spidera uważam że to nie był zły pomysł żeby go odnowić, nie mogli zrobić kontynuacjii bo byłaby już trochę naciągana, a Tobey Maguire (aktor grający starego spidera) już pod czas kręcenia 3 części miał ze 30 lat więc najlepsze co mogli zrobić to odnowić serię.
2) w komiksie i w bajce spider używał takiej wyrzutni tylko w pierwszych filmach to zmienili na to że sam umiał strzelać, sieć brał chyba z oscorp na pewno było to powiedziane tylko trzeba dobrze oglądać, wyrzutnie sam zrobił...
3) to chyba nie było to samo, chociaż sam nwm oglądałem to chyba z rok temu, muszę se przypomnieć...
1. Postanowili po prostu zrobić serię od nowa i nie jest to nic dziwnego. Znane komiksy też były restartowane. To ciekawy zabieg, bo można zobaczyć tą samą historię w innym świetle.
3. Wygląda na to, że to było to samo - brał z tego samego miejsca, a policjanci też zmieniali się w jaszczury. Dobrze to widać tuż po pierwszym użyciu tej broni przez Jaszczura, a po rozpyleniu antidotum widać cofające się zmiany.
3. Tak, to było to samo. Myślę, że policjanci nie przemienili się w jaszczurki, ponieważ jedynie skropiła ich mgiełka tego specyfiku, podczas gdy Connors wstrzykiwał go sobie bezpośrednio do żył. Więc albo przemieniały się jedynie "skroplone" miejsca, albo specyfiku było za mało do pełnej przemiany, albo przemiana trwała dłużej na skutek tego, iż środek musiał wpierw przedrzeć się przez skórę itd. nim dostał się do krwiobiegu.