Nie wiem czy dobrze rozumiem, ale według mnie to był też taki zabieg celowy. Pomyśl sobie jakie masz skojarzenia z ,,Afroamerykaninem" ? Może nie masz żadnych więc podpowiem ci. Przede wszystkim lenistwo, ,,gangsterka", ,,dewiantyzm". Oni właśnie pokazali typowego murzyna (nie oznacza to że każdy murzyn jest taki) i nie chce nikogo obrazić. Tak jest. To tak samo jak powiedzenie że Polacy są alkoholikami. Ja nie jestem i ty też nie, ale już sąsiad (czy nawet myśląc tragicznie ktoś z rodziny) tak i tak powstaje takie powiedzenie. Wydaje mi się, że podobnie jest z murzynami. Film rozgrywa się we Francji a zobacz jak żyją ci murzyni. Jaki mają ,,porządek" w domu a są bezrobotni więc w domu powinno się błyszczeć. Zwykły człowiek wziął by się do pracy i cieszył się. Ja na miejscu tego murzyna to trzymałbym się tej pracy rękami i nogami, a on woli siedzieć w domu. Z Arabem i Algierczykiem chyba było by podobnie, ale Omar Sy dobrze zagrał tą rolę.

no tak. Jesli chodzi o skojarzenia ... Mieszkalam przez kilka lat z Afrykanczykiem (z Etiopii) i byl doktorem fizyki eksperymentalnej :) Znam poza tym kilku innych, natomiast nie znam zadnych pasujacych do sterotypu. Masz jednak racje oczywiscie ze takie stereotypy sa silne w Polsce, Europie i nie tylko. (czy w Polsce "Murzyn" to termin niepoprawny? Nie kazdy czarnoskory czlowiek jest Afroamerykaninem czy Afrykanczykiem, nie kazdy Afrykanczyk jest czarnoskory, nie ma terminu Afroeuropejczyk jeszcze. Jak sie o czarnoskorych ludziach mieszkajacych w Europie pisze teraz?)

Ale mimo wszystko Murzyni nie sa teraz az tak znienawidzeni jak muzulmanie. Rasisci Murzynami pogardzaja ale Arabow sie boja i ich nienawidza. Jesli chodzi o realia osiedla emgirantow to sa przedstawione dosc rzeczywiscie (przynajmniej zgadzaja sie z ksiazka) tylko bohater jest z innej grupy etnicznej. Dlaczego?

no właśnie czemu tak odwrócili role, a za to kobieta jet biała a z tego co widać w rzeczywistości to ożenił się z Marokankom. Jakach klasyczna heca z poprawnością polityczną. Zasadniczo Francja od lat jest bardziej czarna niż biała.

"Pomyśl sobie jakie masz skojarzenia z ,,Afroamerykaninem" ? Może nie masz żadnych więc podpowiem ci. Przede wszystkim lenistwo, ,,gangsterka", ,,dewiantyzm". Oni właśnie pokazali typowego murzyna (nie oznacza to że każdy murzyn jest taki) i nie chce nikogo obrazić. Tak jest. "

No to ty masz takie wyobrazenie, we Francji czarni ciesza sie szacunkiem, stanowia duza liczbe obywateli tego kraju, chyba nigdy tam nie byles. Czarni jakos mi sie nie kojarza z tak pejoratywnymi znaczeniami, ktore wymieniles, nie mierz wszystkich swoja miara.

Przecież Driss jest muzułmaninem, i jest to dość mocno pokazane (Banlieues są zamieszkane przez muzułmanów, przewijają się kobiety w burkach, wspomina że pochodzi z kraju arabskiego). Nie zauwazyłam tez poprawności politycznej - pokazany jest wyraźny kontrast między mieszkańcami dzielnic biednych i bogatych. "Mama" Drissa i jej czarne lub śniade koleżanki to sprzątaczki. W szkole Adamada są dzieci czarne i śniade, za to otoczenie Philippe'a to biali. Nie ma ani jednego "tokena" wśród bogaczy.
Moim zdaniem wybrali dobrego aktora, Omar Sy jest naprawdę spoko. Podejrzewam, ze chcieli przez to podkreślić jeszcze bardziej różnicę miedzy dwoma bohaterami, którzy są jak ogień i woda.
Jesli chodzi o żonę Marokankę, faktycznie mogliby już nie zmieniać, bo to akurat wiele znaczyłoby w kontekście przemiany Philippe'a.